MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kontrolowali jak opiekują się psami

Izabela Kozakiewicz
Policjanci skontrolowali między innymi posesję sołtys wsi Brzeska Wola Cecylii Palczyńskiej. Okazało się, że pani sołtys właściwie dba o swojego psa.
Policjanci skontrolowali między innymi posesję sołtys wsi Brzeska Wola Cecylii Palczyńskiej. Okazało się, że pani sołtys właściwie dba o swojego psa. Archiwum policji
Policjanci i urzędnicy kontrolowali zagrody i sprawdzali czy gospodarze właściwie opiekują się psami.

Taką niecodzienną akcję przeprowadzili ostatnio białobrzescy policjanci i pracownicy Urzędu Miasta i Gminy. To odpowiedź na zgłoszenia o czworonogach wałęsających się po ulicach.

Pierwsze kontrole odbyły się w ostatni poniedziałek i wtorek. Policjanci i urzędnicy kontrolowali posesje w Białobrzegach i okolicznych miejscowościach. Sprawdzali, czy psy są szczepione, a posesje odpowiednio oznaczone. W sumie kontrolowano 211 posesji.

NA POCZĄTEK POUCZENIE

- Przypominamy mieszkańcom, że posesji powinny być zamykane i tak zabezpieczone, żeby psy nie mogły wychodzić na ulicę - mówi Łukasz Gutkiewicz, rzecznik prasowy białobrzeskiej policji.

- Nie chcemy od razu karać mandatami, to jest akcja prewencyjna. Tym razem pouczyliśmy 65 właścicieli psów. Kontrola zostanie jednak powtórzona, będziemy sprawdzać, czy mieszkańcy przestrzegają przepisów, jeśli nieprawidłowości będą się powtarzać będą wystawiane mandaty.

Policjanci często dostają sygnały od mieszkańców przestraszonych widokiem psów wałęsających się po ulicach. Przynajmniej część z nich ma właścicieli, ale zwierzęta są nie dopilnowane i wypuszczane z podwórek.

FIRMA POTWIERDZA

Potwierdzają to też przedstawiciele firmy, która w Białobrzegach zajmuje się odławianiem bezpańskich psów.

- Jej pracownicy opowiadają, że w czasie takich akcji część psów ucieka na swoje podwórka - mówi Waldemar Olszewski, wiceburmistrz Białobrzegów. - Kontrole mają zmobilizować mieszkańców do dbania o swoje psy, dopilnowanie, żeby nie biegały po ulicach. To kwestia bezpieczeństwa.

Gmina wynajmuje firmę, która wyłapuje bezpańskie psy, bo należy to do jej obowiązków. W lutym i na początku marca w Białobrzegach odłowiono 21 psów, za każdego samorząd płaci firmie 300 złotych.

NOWY PRZETARG

Białobrzeski Urząd Miasta i Gminy ogłosił drugi przetarg, który ma wyłonić firmę zajmującą się odławianiem psów. Pierwszy został unieważniony, bo nikt nie złożył swojej oferty.

- Teraz zlecamy to zadanie, ale chcielibyśmy sprawę rozwiązać kompleksowa, dlatego ogłosiliśmy kolejny przetarg - tłumaczy Waldemar Olszewski.
Doraźnie wyłapywaniem psów mają zajmować się też pracownicy Zakładu Usług Komunalnych. Gmina kupi dwa boksy, w których można będzie umieszczać zwierzęta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie