Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Wilusz nie może zagrać z Lechem Poznań

Jaromir Kruk
 Maciej Wilusz ubolewa nad tym, że nie będzie mógł zagrać w sobotnim meczu Korony z Lechem Poznań na Kolporter Arenie.
Maciej Wilusz ubolewa nad tym, że nie będzie mógł zagrać w sobotnim meczu Korony z Lechem Poznań na Kolporter Arenie. Sławomir Stachura
Ze względu na zapis w umowie wypożyczony z Lecha Poznań Maciej Wilusz nie zagra w meczy Korony z „Kolejorzem”. Środkowy obrońca, który jeszcze w ubiegłym roku grał w reprezentacji Polski u Adama Nawałki, nie może przeboleć absencji w takim meczu, ale musi się z nią pogodzić. - Cóż, takie są czasami reguły - mówi Wilusz.

Bardzo pan żałuje, że nie zagra z „Kolejorzem”?

Bardzo, bo chciałoby się na boisku pomóc kolegom. Każde spotkanie ma dla nas ogromne znaczenie, każdy punkt. Szkoda, ale nic nie jestem w stanie zrobić w tej sprawie.

Jako zawodnik czuje się pan pewnie niezręcznie?

Dziwne reguły wypożyczeń dotknęły nie tylko moją osobę, ale mnóstwo piłkarzy. Są różne układy, a ja niestety nie mam na nie wpływu. Nie pozostaje mi nic innego jak wspierać Koronę z trybun.

Będzie rozdarte serce?

W tej chwili jestem zawodnikiem Korony Kielce, więc wiadomo za kim jestem. Liczę na zdobycz punktową mojej obecnej drużyny.

Kto zastąpi Wilusza na środku obrony?

Trener Brosz ma na pewno jakiś pomysł i jestem pewien, że znajdzie właściwe rozwiązanie.

Czemu znaleźliście się w dołku formy?

Nie powiedziałbym, że to jakiś dołek. Z Jagiellonią nie graliśmy źle, z Zagłębiem też nie było tragedii, niestety oba spotkania przegraliśmy. Wydawało się, że Ruchem nasza gra wyglądała znacznie słabiej, ale stworzyliśmy sporo okazji. Nie wykorzystaliśmy ich i zaliczyliśmy kolejną porażkę. Wyglądamy dobrze pod względem fizycznym, lecz ostatnio nie przekłada się to na punkty.

Lech z kolei jest na fali wznoszącej.

Zmiany w klubie dobrze wpłynęły na zawodników, którzy się odblokowali. Potencjał w drużynie tkwi bardzo duży i kwestią czasu były zwycięstwa.

Uważna gra w defensywie może się okazać kluczem do sukcesu z Lechem?

My musimy także myśleć o zdobywaniu bramek, nie tylko skupiać się na tyłach. Będziemy dążyć do strzelania goli, bo potrzebujemy bardzo punktów. Dobrze, że mamy za sobą kibiców, których wsparcie czujemy w meczach u siebie i na wyjazdach. Fani nie zostawili nas w trudnych momentach i trzeba by się im odwdzięczyć. Wierzę w kolegów, że osiągną korzystny wynik.

Maciej Wilusz

Urodzony 25 września 1988 roku we Wrocławiu. Piłkarz klubów: Śląsk Wrocław, Heerenveen, Sparta Rotterdam, MKS Kluczbork, GKS Bełchatów, Lech Poznań, Korona Kielce (wypożyczony do końca sezonu 2015/2016). W reprezentacji Polski seniorów: 4 mecze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie