Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poradnik "Echa Dnia" - Samochodem na wakacje (4)

Jerzy STOBIECKI
- Sam montuję box dachowy, zajmuje to około 15 minut - mówi Dariusz Sołśnia z Radomia.
- Sam montuję box dachowy, zajmuje to około 15 minut - mówi Dariusz Sołśnia z Radomia. Zdjęcia Jerzy Stobiecki
Jednym z ostatnich etapów przygotowań do wyjazdu jest pakowanie bagażu. Wybierająca się na kilkanaście dni czteroosobowa rodzina potrafi zabrać naprawdę wiele. Jeśli obawiamy się, że bagażnik okaże się za mały, możemy zwiększyć możliwości samochodu, dokupując box dachowy.
W wielu przypadkach montaż boxu ogranicza się do przykręcenia kilku śrub, co demonstruje Dariusz Sołśnia. Droższe modele wyposażone są w samozatrzaskowe
W wielu przypadkach montaż boxu ogranicza się do przykręcenia kilku śrub, co demonstruje Dariusz Sołśnia. Droższe modele wyposażone są w samozatrzaskowe uchwyty. Zdjęcia Jerzy Stobiecki

W wielu przypadkach montaż boxu ogranicza się do przykręcenia kilku śrub, co demonstruje Dariusz Sołśnia. Droższe modele wyposażone są w samozatrzaskowe uchwyty.
(fot. Zdjęcia Jerzy Stobiecki)

Przed rozpoczęciem pakowania, warto zastanowić się, czy wszystkie rzeczy, które planujemy zabrać na wyjazd, będą nam faktycznie potrzebne i przemyśleć rozmieszczenie bagażu.

NAJCIĘŻSZE PRZY OPARCIU

Pamiętajmy, że najcięższe przedmioty, umieszczamy tuż przy oparciu tylnych foteli. To przede wszystkim wymóg bezpieczeństwa. Jeśli przedmiot o masie około 15 kilogramów będzie umieszczony w znacznej odległości od oparcia, w czasie nagłego hamowania bądź kolizji, siła z jaką uderzy w oparcie wyniesie niemal pół tony. Aby jak najlepiej wykorzystać pojemność bagażnika i zabezpieczyć walizki przed przemieszczaniem, mniejsze i lżejsze przedmioty, typu materac, czy buty wykorzystajmy do wypełnienia wolnych przestrzeni. Dodatkowo możemy zabezpieczyć bagaż specjalną siatką lub taśmami. Kamizelkę odblaskową, trójkąt ostrzegawczy, apteczkę, gaśnicę powinnyśmy umieścić w miejscach łatwo dostępnych, aby w razie konieczności móc szybko z nich skorzystać. Na tylnej półce nie powinniśmy układać przedmiotów o ostrych krawędziach, wykonanych z metalu lub szkła. W razie gwałtownego hamowania mogą przemieścić się i zranić pasażerów. We wnętrzu samochodu znajdują się schowki i kieszenie w drzwiach oraz oparciach przednich foteli. Możemy w nich umieścić przedmioty, które będą przydatne w czasie jazdy, jak na przykład mapa.

JEŚLI BAGAŻNIK JEST ZA MAŁY

W najbardziej komfortowej sytuacji są posiadacze aut typu kombi lub pojemnych vanów i suv-ów. Możliwości transportowe takich samochodów są naprawdę duże. Ich bagażniki mieszczą zazwyczaj co najmniej 450-500 litrów. Co jednak zrobić jeśli nie mamy aż tak dużego bagażnika, a dodatkowo część jego pojemności zajmuje koło zapasowe lub butla na gaz LPG? Najprostszym sposobem jest kupno bagażnika dachowego, tak zwanego boxu. Najmniejsze z nich mają pojemność 320 litrów, a największe 650 litrów. Podstawowe modele kosztują około 350 zł. Trzeba pamiętać o konieczności kupna tak zwanego bagażnika bazowego, czyli belek mocowanych do relingów, fabrycznych uchwytów znajdujących się w dachu lub do ramy drzwi. To wydatek około 100-200 złotych. Montaż bagażnika możemy przeprowadzić samodzielnie. Musimy pamiętać o odpowiednio mocnym dokręceniu śrub mocujących, a po przejechaniu kilkunastu kilometrów sprawdzić, czy żadna z nich nie uległa poluzowaniu. W czasie jazdy z boxem dachowym nie powinniśmy przekraczać prędkości 130 kilometrów na godzinę i liczyć się ze zwiększonym zużyciem paliwa - maksymalnie o 1 litr na 100 kilometrów.
Jeśli nie jesteśmy pewni swoich umiejętności, możemy zlecić montaż bagażnika warsztatowi. Koszty takiej usługi to 20-30 złotych. Możemy również wypożyczyć boks. Cena wypożyczenia to 15 zł za dobę.

ZABIERAMY ROWERY

Co raz więcej osób wyjeżdżając na urlop zabiera ze sobą rowery. Możemy je przewozić w specjalnych uchwytach mocowanych na dachu. Rowery możemy transportować również w uchwytach montowanych na tylnej klapie.
- Co raz popularniejsze są platformy do przewozu rowerów - mówi Robert Socha z firmy Motormis w Radomiu, zajmującej się sprzedażą bagażników. - Najtańsze kosztują niespełna 500 zł i pozwalają przewieźć rowery w naprawdę wygodny sposób.
W przypadku montowanych na hak holowniczy platform do przewozu rowerów musimy pamiętać o tym, aby przed wyjazdem zamontować w wyznaczonym miejscu tablicę rejestracyjną i sprawdzić poprawność działania oświetlenia (światła pozycyjne i kierunkowskazy). Możemy przełożyć tablicę z tylnego zderzaka. Przepisy zezwalają na takie rozwiązanie. Nie ma konieczności dokupowania trzeciej tablicy. Rowery powinny być prawidłowo ustawione i zamocowane, aby nie spadły. W takiej sytuacji możemy narazić się na straty, a innych użytkowników drogi na niebezpieczeństwo. Najtańsze modele platform montowane są "na sztywno", co może ograniczać dostęp do bagażnika, zwłaszcza w samochodach o mocno pochylonej tylnej klapie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie