Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Zeszło z nich powietrze"... Nida Pińczów - Poprad Muszyna 0:3

RTK
Piłkarze Nidy Pińczów nie zdołali wywalczyć choćby punktu w spotkaniu na własnym boisku z Popradem Muszyna. Przegrali z góralami 0:3 wszystkie bramki tracąc w ostatnim kwadransie gry...

Robert Szczygieł, trener Nidy Pińczów:

Robert Szczygieł, trener Nidy Pińczów:

- Drużyna Popradu pozytywnie nas zaskoczyła, my niestety znów zanotowaliśmy słabą końcówkę. Coś się stało z chłopakami w tym ostatnim kwadransie. Straciliśmy pierwszą bramkę i właściwie "zeszło z nas powietrze", nie było już wiary w zespole. To nie pierwsza taka sytuacja. Powinniśmy pamiętać, że mecz trwa 90, nie zaś 70 czy 75 minut.

Nida Pińczów - Poprad Muszyna 0:3 (0:0)

Bramki: 0:1 Bartłomiej Damasiewicz 75 min., 0:2 Arkadiusz Trybulec 83, 0:3 Robert Drąg 85.

Nida: M. Zyguła 5 - Kempkiewicz 4, Kucybała 4, Szafraniec 2, Myca 4 - Karasek 4 Ż, B. Zyguła 4 Ż, Mika 5, Kupczyk 4 - Sobczyk 5, Biały 5.

Poprad: D. Bomba - Merklinger Ż, Polański, Peciak, Saratowicz - Damasiewicz, Hlousek, Biernacki Ż, T. Bomba Ż - Plata Ż, Cempa.

Zmiany: Nida: 46' Wilkus 2 za Szafrańca, 70' Baran 1 za B. Zygułę. Poprad: 46' Trybulec za Cempę, 77' Drąg za Hlouska, 86' Jędrusik za Biernackiego, 89' Szajnicki za Platę.

Sędziował: Rafał Rzeszutek ze Starachowic.
Widzów: 200.

Trener pińczowian Robert Szczygieł komplementował po meczu małopolskiego beniaminka, ale też zaznaczał, że to kolejne spotkanie, w którym jego podopieczni tracą gole i co za tym idzie również punkty w końcówce. W pierwszej połowie Nida dzielnie walczyła z Popradem, ze strony gospodarzy najlepszą okazję miał Łukasz Mika, który jednak trafił w poprzeczkę! Po przerwie dwie szanse zmarnował Łukasz Biały, jedną Dominik Sobczyk. W drużynie z Pińczowa wszystko posypało się w ostatnim kwadransie. Najpierw świetnym uderzeniem w okienko popisał się najskuteczniejszy gracz Popradu Bartłomiej Damasiewicz. Potem jeszcze przyjezdni dwukrotnie rozklepali defensywę Nidy, zaś ich akcje finalizowali Arkadiusz Trybulec i Robert Drąg. Po tych ciosach pińczowska młodzież już się nie podniosła... Nida pozostała bez choćby punktu i jej sytuacja w trzecioligowej tabeli staje się coraz trudniejsza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie