Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrzebne są dalsze badania korytarzy na Karczówce

Agata KOWALCZYK
Co najmniej trzy korytarze odchodzą od górniczego szybu Barbara na kieleckiej Karczówce. Potwierdziły to badania gruntu, ale nie odpowiedziały one na pytanie czy teren jest bezpieczny, a chodniki można udostępnić do zwiedzania.

Na Karczówce, Grabinie i w okolicach jest 3200 otworów górniczych. Widać je gołym okiem. Materiały historyczne podają, że pod ziemią ukryte są górnicze korytarze. Kielecki radiesteta Jerzy Moćko wytyczył przebieg ośmiu chodników przy pomocy różdżki. Miejscy urzędnicy zamówili badania, aby potwierdzić te dane i dowiedzieć się czy teren jest bezpieczny dla spacerowiczów, czy korytarze można zabezpieczyć i udostępnić turystom.

POTWIERDZILI TO, CO WIEDZIELIŚMY

Badanie, które przeprowadziło ponad 60 osób wykonało Przedsiębiorstwo Badań Geofizycznych w Warszawie. Objęto nimi kwadrat o wymiarach 100 na 100 metrów w pobliżu szybu Barbara. Zastosowano kilka metod. Badania potwierdziły istnienie co najmniej trzech korytarzy, w tym najdłuższego ponad 100-metrowego (z historycznych zapisów wynika, że ma on 240 metrów długości), biegnącego w stronę Ślichowic.

- Potrzebny jest kolejny etap badań, przede wszystkim wykonanie odwiertów. Teraz już wiemy, w których miejscach należy je wykonać, aby uzyskać jak najwięcej danych o podziemnych korytarzach - przyznał Tomasz Czerwiński z Przedsiębiorstwa Badań Geofizycznych, nadzorujący projekt.

ODWIERTY NIEZBĘDNE

- Na podstawie badań geofizycznych ziemi nie możemy stwierdzić czy szyb Barbara i ponad trzy tysiące innych otworów górniczych stanowią zagrożenie dla spacerowiczów. Widać próby ich zasypania, ale nie wiemy czy udało się to zrobić do końca. Potrzebne są odwierty, wówczas będzie możliwa ocena tego, co jest pod ziemią i w jakim stanie - poinformował. - Warto to zrobić, bo szyby mogą się stać ważnym elementem rozwoju i promocji miasta.

Badania nie dały odpowiedzi czy teren nadaje się pod zabudowę. Miasto wydało pozwolenie na postawnie kilku bloków w rejonie Grabiny. - Nie możemy zapewnić czy budynki nie zawalą się za jakiś czas. Potrzebne są odwierty także dla wyjaśnienia tej sprawy. W wielu krajach bez takich badań nikt nie wyda pozwolenia na budowę, ale u nas tak nie jest - przyznał Michał Stefaniuk z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

Miasto zleciło wykonanie badań, ponieważ ma plan utworzenia unikalnej trasy edukacyjno-turystycznej w podziemnych korytarza. - Na pewno nie zrobimy tego za własne pieniądze, bo to kosztowne przedsięwzięcie, być może potrzebne będą miliony, ale liczymy na pieniądze z unijnych funduszy - przyznał Robert Urbański, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Kielcach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie