Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwają prace remontowe w uszkodzonych przez wodę placówkach oświatowych

KaT
Remontowane pomieszczenia przedszkola w tarnobrzeskim osiedlu Sobów.
Remontowane pomieszczenia przedszkola w tarnobrzeskim osiedlu Sobów. fot. Klaudia Tajs
Trwają remonty w tarnobrzeskich szkołach i przedszkolach, które po przejściu fali powodziowej, nie mogły przyjąć we wrześniu uczniów. Postęp i zakres robót sprawdził ostatnio Bogusław Uchański, naczelnik wydziału edukacji z magistratu i Małgorzata Korczyńska, Powiatowy Inspektor Sanitarny.

Mimo prowadzonych remontów, we wszystkich placówkach trwają lekcje. W szkołach nauka odbywa się na wyższych kondygnacjach, w przedszkolu w Wielowsi, na potrzeby maluchów wygospodarowano kilka pomieszczeń. Remontowane części budynków szczelnie oddzielono od pozostałych pomieszczeń, tak by uczniowie i przedszkolaki uniknęły kontaktu z niebezpiecznymi dla zdrowia szkodliwymi substancjami.

W szkole podstawowej nr 11 i przedszkolu nr 18 na osiedlu Sobów zajęcia odbywają się na pierwszych piętrach. Bożena Kapusta, dyrektor szkoły, widząc zapotrzebowanie na sale, bez wahania oddała uczniom pokój nauczycielski i pokój pedagoga. Do potrzeb lekcji dostosowano także pracownię informatyczną. Z zajęć wyłączona jest uszkodzona przez wodę sala gimnastyczna, dlatego zajęcia odbywają się w jednej z klas, a przy sprzyjającej pogodzie na boisku.

Znacznie większy zakres prac remontowych prowadzony jest w przedszkolu nr 8 na terenie osiedla Wielowieś, gdzie poziom wody w budynku przekroczył 170 centymetrów i utrzymywał się przez długi czas. Placówka nie ma kuchni, dlatego posiłki są dowożone. - Nie wiemy kiedy dokładnie zakończą się prace remontowe - przyznała Elżbieta Majcher, dyrektor przedszkola. - Koszt robót ma wynieść 414 tysięcy złotych. Działamy od 20 września. Mamy 25 dzieciaczków. Zapisanych było 68.

Dyrektor Majcher już wie, że część zapisanych wcześniej maluchów nie wróci do jej placówki. Szczególnie te, których domy nie nadają się do zamieszkania i rodzice tymczasowo zmienili miejsce zamieszkania. Ze wstępnych zapowiedzi wiadomo, że do placówki powróci około 50 dzieci.

W budynku podstawówki, w Wielowsi, woda wdarła się tylko do piwnic i sali gimnastycznej. Osuszanie pomieszczeń potrwa jeszcze trzy tygodnie. Koszt usuwania szkód popowodziowych oszacowano na 680 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie