Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fart Kielce gra z Olsztynem

Sławomir STACHURA, [email protected]
Francuz Ludovic Castard ma problem ze stawem skokowym, ale trener Dariusz Daszkiewicz wierzy, że w sobotę zagra.
Francuz Ludovic Castard ma problem ze stawem skokowym, ale trener Dariusz Daszkiewicz wierzy, że w sobotę zagra. Fot. Sławomir Stachura
Siatkarze Farta Kielce w sobotę o godzinie 18 grają w Hali Legionów z Indykpolem AZS Olsztyn. To trzeci mecz drużyn w rundzie play off, której stawką jest utrzymanie się w PlusLidze. Po dwóch pojedynkach jest remis 1:1.

Dariusz Daszkiewicz, trener Farta:

Dariusz Daszkiewicz, trener Farta:

- Mówiłem już po pierwszym spotkaniu play off, że to będzie bardzo trudna dla nas rywalizacja, bo Olsztyn gra coraz lepiej i po tylu latach gry w PlusLidze, nie ma ochoty spaść. Bardzo liczymy na wsparcie kibiców w sobotnim meczu. To bardzo pomaga. Na pierwszym pojedynku w Kielcach rywale mieli pięciu kibiców, a teraz przyjeżdża cały autokar. Zresztą oni szumnie zapowiadają, że przyjeżdżają do Kielc po zwycięstwo, a utrzymanie przypieczętują w kolejnym meczu w Olsztynie. My też mamy takie plany.

Relacja live z meczu Fart - AZS Olsztyn w sobotę od godziny 17.45 na www.echodnia.eu/sport

W rundzie zasadniczej Fart wygrał zarówno w Kielcach, jak i w Olsztynie, w drugiej fazie rozgrywek przegrał w Kielcach, wygrał na parkiecie rywala, ale rywalizacja w play off, która zaczęła się dwa tygodnie temu jest najbardziej zacięta. W Kielcach wygrał Fart 3:2, w Olsztynie w takim samym stosunku "akademicy". Każdy z zespołów potrzebuje dwóch wygranych, być już pewnym utrzymania.

WYGRAĆ DWA MECZE

Zaczyna się już prawdziwa wojna - mówi Dariusz Daszkiewicz, trener Farta. W poprzednich rundach wygraliśmy trzy z czterech spotkań, ale play off to już zupełnie co innego. Każdy walczy o życie. W Kielcach my byliśmy minimalnie lepsi, w Olsztynie odwrotnie. Mam nadzieję, że w sobotę, przy dużym wsparciu kibiców, o co bardzo prosimy, uda nam się wygrać ten trzeci mecz, a w czwartym w Olsztynie zapewnimy sobie ligowy byt na następny sezon - mówi z nadzieję Dariusz Daszkiewicz, trener Farta.

BARK KAPITANA I KOSTKA FRANCUZA

Rywale bardzo starannie przygotowują się do sobotniej potyczki. Do Kielc przyjechali już w czwartek, by w piątek rano solidnie potrenować w Hali Legionów. Będą mieli też większe wsparcie kibiców. A trenerowi gospodarzy problemów nie brakuje. W dalszym ciągu na pół gwizdka trenuje Maciej Dobrowolski, kapitan drużyny i pierwszy rozgrywający zespołu, a kłopoty z kostką ma Francuz Ludovic Castard.

- Nie ma co prawda zagrożenia, że Maciek w sobotę meczu nie zagra, ale na pewno odczuwa dyskomfort. W dodatku to prawy bark, a Maciek jest praworęczny. Jeśli chodzi o Castarda, to w środę na treningu źle stanął i trochę spuchł mu staw skokowy. Mam jednak nadzieję, że w sobotę nam pomoże. W ostatnim meczu w Olsztynie był w drużynie zdecydowanie najskuteczniejszy i jego brak byłby dla nas dużym osłabieniem - przyznał trener Daszkiewicz.

Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie play off zespół, który wygra rywalizację zapewni sobie utrzymanie, a przegrany zagra z przegranym pary Jastrzębski Węgiel - Pamapol Wieluń. Zwycięzca drugiej rundy play off (do czterech zwycięstw) zagra baraż z wicemistrzem pierwszej ligi, a przegrany definitywnie spadnie z PlusLigi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie