Skąd wziął się pomysł na kuchnię akurat tego regionu?
- Z naszych podróży. Kuchnia bałkańska bardzo nam posmakowała, a nie ma w Kielcach innego lokalu, który oferowałby tylko dania typowe dla tego regionu. Pomysł otworzenia własnego lokalu pojawił się już rok temu. Z bratem dopracowywaliśmy wszystkie szczegóły, urządzaliśmy wnętrze - opowiada Oskar Patek.
Wystrój niewielkiego lokalu to autorski pomysł braci. Wyraźnie nawiązuje do Bałkanów. Jedną ze ścian zdobi duża mapa tej części Europy.
- Z czasem wystrój wzbogacimy. Dużo czasu zajęło znalezienie odpowiedniego lokalu i wyremontowanie go. Na razie więc skupiamy się na kuchni - dodaje nasz rozmówca.
W menu są pljeskavica i cevapcici, każda w pięciu wersjach i czterech rozmiarach oraz dwie sałatki - szopska i serbska. Pljeskavica to mieszanka trzech mięs - baraniny, wołowiny i cielęciny, a cevapcici - jagnięciny, wołowiny i cielęciny.
- Nie było łatwo znaleźć w okolicy dostawcę baraniny, ale się udało. Stawiamy na świeże i smaczne jedzenie. Nawet frytki są domowe. Do mięsa klienci mają do wyboru bułkę albo pitę, kilka sosów oraz warzywne dodatki, które sami nakładają w takiej ilości, jaka im odpowiada - dodaje Oskar Patek.
Bałkańska czynna jest codziennie, od niedzieli do czwartku od 12 do 20-21, a w piątki i soboty do północy.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?