Zamiast naprawiać kaloryfery w mieszkaniu, onanizował się - o takim "procederze", uprawianym przez hydraulika zawiadomiła dziś policjantów 18-letnia mieszkanka kieleckiego osiedla Czarnów.
Do mieszkania 18-letniej dziewczyny miał przyjść hydraulik, bo w domu był jakiś problem z kaloryferami. Czy to zrobił, nie wiadomo, dziewczyna twierdzi, że nie. Utrzymuje, iż mężczyzna zamiast tego, za fotelem zaczął się zabawiać sam ze sobą.
Policjanci przyjechali na miejsce. Rozmawiali z 55-latkiem, o którym opowiada dziewczyna. Za czyn nieobyczajny, o popełnienie którego jest podejrzany, chcieli go ukarać mandatem. Mężczyzna jednak nie zgodził się na to, twierdząc, iż do żadnego tego rodzaju wybryku nie doszło.
Kto mówi prawdę - on czy 18-latka - ustali sąd grodzki, do którego trafi sprawa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?