- Policjanci od kilku dni obserwowali ciągnik siodłowy, do którego włamano się dwukrotnie w tym miesiącu. W poniedziałek, tuż po godzinie trzeciej w nocy, pod obserwowany pojazd podjechał na rowerze młody mężczyzna. Miał przy sobie pojemnik na paliwo i wąż - relacjonuje rzecznik prasowy komendy policji Anna Kowalik-Środek.
Młodociany złodziej włożył wąż go do baku i próbował przelać paliwo. Jednak wąż był zbyt gruby, przez co miał problemy z zassaniem paliwa i nie chciało ono płynąć. Chłopak wyciągnął wąż z baku i chciał pojechać do domu po cieńszy przewód.
I w tym momencie został zatrzymany przez policjantów. Podczas przesłuchania przyznał się do kradzieży paliwa. Jak przyznał, na pomysł kradzieży wpadł w sierpniu, kiedy szukał sposobu na zdobycie pieniędzy. Właśnie przechodził obok zaparkowanego TIR-a i zastanawiał się czy tym sposobem nie może być właśnie kradzież i sprzedaż oleju napędowego.
Zanim dokonał pierwszej kradzieży, znalazł wśród znajomych nabywcę, od którego dostał nawet pojemniki na paliwo. Na rowerze pojechał w miejsce, gdzie był zaparkowany TIR. Odkręcił korek wlewu i napełnił 30-litrową bańkę, po czym wrócił do domu. Tej samej nocy pojechał również z drugą bańką.
Paliwo sprzedał koledze za dwieście złotych. Zachęcony łatwym zarobkiem spróbował ponownie. Po dwóch tygodniach scenariusz się powtórzył, ukradł paliwo z tego samego pojazdu.
Trzecia próba kradzieży paliwa była już obserwowana przez policjantów. Nieletni został zatrzymany na gorącym uczynku. Podczas przesłuchania przyznał się do dwóch wcześniejszych kradzieży podczas, których zabrał 120 litrów paliwa. Trzecim razem planował ukraść 90 litrów paliwa. Za swoje czyny będzie odpowiadać przed sądem dla nieletnich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
