Obok zarzutu dokonania zabójstwa, na mężczyźnie ciąży zarzut usiłowania zabójstwa 22-latki, udziału w bójce oraz zranienie nożem czterech mężczyzn - wszyscy byli uczestnikami sylwestrowej prywatki w Stanach, podczas której witali 2012 rok.
Na prywatkę, która zakończyła się tragicznym finałem, Andrzej U. wprosił się wspólnie ze swoim kolegą. Będąc pod wpływem alkoholu (jak niemal wszyscy uczestnicy), stalowowolanin wdał się w awanturę z jednym z mieszkańców Stanów uczestniczącym w zabawie. Tragiczne wydarzenia miała miejsce około godziny 2.30.
Do szarpiących się mężczyzn (początkowo w budynku, później na podwórku), dołączyli inni. Jak ustalili śledczy, w pewnej chwili Andrzej U. wyjął nóż i zranił nim sześć osób, w tym 18-letnią Dominikę, która zmarła wskutek doznanych obrażeń ciała. Poważnie ranna została 22-letnia koleżanka 18-latki oraz mężczyzna, który pospieszył dziewczynie z pomocą. Wszyscy ranni przewiezieni zostali do szpitala.
Narzędzie zbrodni policjanci odnaleźli dwa dni później w odległości kilkuset metrów od miejsca tragicznych zdarzeń - tam porzucił nóż uciekający sprawca.
22-latek przez wiele tygodni poddawany był obserwacji i badaniom psychiatrycznym, przedłużanym na wniosek biegłych lekarzy psychiatrów. W swojej opinii orzekli oni, że mężczyzna nie jest chory psychicznie i może odpowiadać za zbrodnię przed sądem. Sam oskarżony tłumaczył, że jedynie bronił się nożem przed atakiem, jednak prokuratorskie ustalenia nie potwierdzają tej wersji. Mężczyźnie grozi nawet dożywocie.
Akt oskarżenia, jaki w czwartek trafił do tarnobrzeskiego Sądu Okręgowego, obok Andrzeja U. obejmuje zarzutami także czterech innych mężczyzn - uczestników sylwestrowej prywatki. Im śledczy zarzucają udział w bójce. Wszyscy czterej złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze i sąd na pierwszym posiedzeniu najprawdopodobniej przychyli się do tego wniosku. W procesie Andrzeja U. ta czwórka mężczyzn występować będzie w charakterze świadków, a 22-latek odpowiadał będzie przed nowym, pięcioosobowym składem orzekającym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
