Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

2-letni Oluś z Rzeszowa potrzebuje kosztownej rehabilitacji i specjalistycznego sprzętu

Urszula Sobol
Urszula Sobol
Oluś nie siedzi, nie raczkuje. Każdego dnia uczestniczy w terapii ruchowej, logopedycznej i wielu innych. Wyjeżdża też na turnusy
Oluś nie siedzi, nie raczkuje. Każdego dnia uczestniczy w terapii ruchowej, logopedycznej i wielu innych. Wyjeżdża też na turnusy Archiwum rodziny
Aleksander Tkaczyk z Rzeszowa jest radosnym i ciekawym świata chłopcem, którego życie nie oszczędza. Zdiagnozowano u niego mózgowe porażenie dziecięce. Rodzice każdego dnia walczą o swoje jedyne dziecko. Jednego syna już stracili. Ich marzeniem jest, aby Oluś był samodzielny. Nie pozostańmy obojętni, pomóżmy!

Aleksander Tkaczyk z Rzeszowa jest radosnym i ciekawym świata chłopcem, którego życie nie oszczędza. Zdiagnozowano u niego mózgowe porażenie dziecięce. Rodzice każdego dnia walczą o swoje jedyne dziecko. Jednego syna już stracili. Ich marzeniem jest, aby Oluś był samodzielny. Nie pozostańmy obojętni, pomóżmy!

Aleksander przyszedł na świat w styczniu 2020 roku. Jego rozwój ruchowy jest opóźniony, bo mimo ukończonych 2 lat nie siada samodzielnie, nie raczkuje i nie chodzi. Rozwój mowy także jest opóźniony. Chłopczyk mówi tylko kilka słów, ale wszystko rozumie.

- Już w trakcie ciąży, w 19 tygodniu nieoczekiwanie wystąpił zespół podkradania (TTTS), a serduszko jego brata przestało bić - opowiada Agnieszka Tkaczyk, mama Olusia. - Śmierć brata bliźniaka spowodowała niedotlenienie i zostawiła po sobie ślad w postaci mózgowego porażenia dziecięcego.

Jedyną szansą na lepsze jutro i życie bez bólu jest intensywna rehabilitacja wsparta turnusami rehabilitacyjnymi i sprzętem rehabilitacyjnym.

- Olek każdego dnia uczestniczy w terapii ruchowej, logopedycznej i wielu innych. Oprócz codziennej pracy w domu, a także z terapeutą, staramy się wyjeżdżać na turnusy rehabilitacyjne, które owocują nowymi umiejętnościami - wylicza mama chłopca. - Nasz synek robi powolne postępy i mamy nadzieję, że będzie w przyszłości samodzielny. Niestety wszystkie działania wiążą się z dużymi kosztami i dlatego prosimy o pomoc.

Aleksander jest pod opieką fundacji „Serca dla Maluszka”. Jeśli chcesz wspomóc chłopca w jego rehabililtacji dowolną kwotę możesz przekazać na adres fundacji „Serca dla Maluszka” ul. Kowalska 89 m 1, 43-300 Bielsko-Biała. Bank Millennium S.A. - numer konta: 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142.

Olusiowi można też przekazać 1 procent podatku. W rozliczeniu PIT musimy wpisać numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka”: 0000387207, z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „1969 Aleksander Tkaczyk”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 2-letni Oluś z Rzeszowa potrzebuje kosztownej rehabilitacji i specjalistycznego sprzętu - Nowiny

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie