3 liga. Siarka Tarnobrzeg wysoko pokonała rezerwy Stali Mielec

Stal II Mielec - Siarka Tarnobrzeg 0:7 (0:3)
Bramki: Paweł Mróz (dwie), Kamil Adamek (dwie), Mateusz Janeczko, Cezary Stańczyk, Krzysztof Zawiślak.
Siarka: Kowal - Duda, Bieniarz, Jasiński - Zawiślak, Furman, Zmarzlik, Skrzypek - Mróz, Janeczko - Adamek.
Z ławki weszli: Z ławki weszli: Zbyradowski, Stańczyk, Jędrychowski, Wierucki, Miszczuk.

W drugim z rzędu meczu sparingowym piłkarze z Tarnobrzega mieli za zadanie zmierzenie się z przeciwnikiem grającym na co dzień w czwartej lidze. Ostatnim razem rywalem podopiecznych Sławomira Majaka był zespół z województwa świętokrzyskiego, GKS Rudki, a wygrali oni 2:1. W środę po południu przeciwnikiem była Stal II Mielec, czyli zespół z województwa podkarpackiego.

W środowym spotkaniu tarnobrzeżanie całkowicie zdominowali swojego przeciwnika. Sztab szkoleniowy zdecydował się wystawić w większości taki skład (dziewięciu tych samych zawodników), jak w drugiej połowie meczu z GKS Rudki. Tym razem ówcześni zmiennicy spisali się lepiej.

- Potraktowaliśmy ten sparing jako kolejną jednostkę treningową, a na boisku wybieli zawodnicy, którzy w poprzednich spotkaniach grali nieco mniej. Chcieliśmy, żeby złapali więcej minut. Spisali się dobrze i wynik odzwierciedla to, co działo się na boisku, choć mogliśmy wygrać nawet wyżej - powiedział nam po meczu drugi trener Siarki, Dariusz Dul.

Dla Siarki był to siódmy wygrany sparing w trwającym okresie przygotowawczym do drugiej części sezonu w trzeciej lidze. Poprzednie zwycięstwa był następujące: 3:1 z Widzewem Łódź, 3:0 z Apklan Resovią, 2:0 z Wisłoką Dębica, 3:2 z Bronią Radom, 3:1 Motorem Lublin i 2:1 GKS Rudki.

- Zawodnicy zaprezentowali się zdecydowanie lepiej niż w meczu z Rudkami. Mamy jeszcze dwa tygodnie do powrotu do zmagań ligowych i nie wykrystalizowaliśmy do tej pory pierwszej jedenastki. Dlatego sprawdzamy różne ustawienia w poszczególnych spotkaniach sparingowych. Po to one są, żeby znaleźć odpowiedzi, co do obsady na kilku pozycjach - dodał trener Dul.

W kolejnym spotkaniu sparingowym Siarka zmierzy się z kolejnym czwartoligowcem, Olimpią Pogonią Staszów, z województwa świętokrzyskiego.

- Na pewno zagrają głównie ci, którzy nie zagrali ze Stalą II. Ci, którzy w tym meczu wystąpili dostaną zapewne nieco mniej minut do gry - powiedział także członek sztabu szkoleniowego Sławomira Majaka.

Pogoń w czwartej lidze znajduje się wśród drużyn zagrożonych ewentualnym spadkiem. Jest na 14. lokacie i ma przewagę ośmiu punktów nad otwierającą strefę spadkową Nidą Pińczów. To ona również będzie gospodarzem sobotniego sparingu. Jego początek zaplanowano na godzinę 12.