3 liga. Stal Stalowa Wola - Korona Rzeszów 3:1. Ważny triumf zielono-czarnych nad beniaminkiem

Stal Stalowa Wola - Korona Rzeszów 3:1 (1:0)
Bramki: Daniel Świderski 9, 89 z rzutu karnego, Szymon Jopek 82 z rzutu karnego - Paweł Piątek 75
Żółte kartki: Kłaska, Karwacki, Kantor.
Stal: Smyłek – Wojtysiak (85. Kiełbasa), Khorolskyi, Hudzik, Pietrzyk, Olszewski, Duda (84. Grabarz), Stępniowski, Drobot (75. Wojtak), Jopek, Świderski.
Korona: Pawlus – Padiasek, Drozd, Kocój, Karwacki, Kłaska, Kantor, Cholewa, Maślany, Nieckarz (16. Pieniążek), Jędryas (62. Piątek).
Sędziował Łukasz Szczołko (Lublin).

Stal Stalowa Wola podeszła do tego pojedynku po zwycięstwie 3:0 nad Unią Tarnów w poprzedniej kolejce. W meczu z Koroną Rzeszów była faworytem i wywiązała się ze swojej roli.

Prowadzenie zielono-czarni objęli już w dziewiątej minucie meczu Wtedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową bramkarza gości pokonał Daniel Świderski.

Stalowowolanie starali się podwyższyć swoje prowadzenie, ale przed przerwą nie zdołali tego zrobić. Na plus mogą sobie jednak zanotować fakt, iż praktycznie nie pozwalali gościom stworzyć sobie zagrożenie pod bramką Mikołaja Smyłka.

W drugiej części spotkania do remisu 2 75. minucie gry doprowadził Paweł Piątek, który wygrał sytuację sam na sam z goalkeeperem Stali. To był dobry czas dla beniaminka z Rzeszowa, bo chwilę wcześniej blisko wyrównania był Karol Cholewa.

Stal ostatecznie wygrała po dwóch dobrze wykonanych rzutach karnych. Pierwszego na gola zamienił kapitan zespołu, Szymon Jopek, a drugiego Daniel Świderski, który tym samym skompletował dublet.

Dzięki temu zwycięstwu Stal Stalowa Wola zakotwiczyła na koniec pierwszej części sezonu na trzecim miejscu w tabeli. Za tydzień czeka ją jeszcze jedno tegoroczne spotkanie ligowej.