Kontakt z prezesem Jakubowiczem jest mocno utrudniony, nie odbiera on telefonu. Udało się jednak skontaktować z nim wiceprezesowi Siarki Markowi Bukale.
- Tak, to prawda, prezes potwierdził, że zrezygnował. Więcej nie chcę na ten temat mówić, nie chcę tego komentować. Jestem bardzo, ale to bardzo zaskoczony. Nie rozumiem dlaczego o rezygnacji dowiedziałem się od dziennikarza Echa, a nie od samego prezesa. Ponoć dzwonił do mnie, ale byłem wtedy u lekarza.
Jestem zszokowany, bo Antoni Jakubowicz to najbardziej odpowiednia osoba do kierowania klubem. Nie widzę na tym stanowisku kogoś innego. Nie wiem o co chodzi. Może jutro coś się wyjaśni - powiedział nam wiceprezes Bukała.
We wtorek może się jednak niewiele wyjaśnić. Jak ustaliliśmy zapowiadane wcześniej posiedzenie zarządu klubu, które miało zostać zwołane w trybie nagłym może się nie odbyć. Antoni Jakubowicz, który jest ławnikiem sądowym będzie jutro od rana brał udział w rozprawie sądowej.
- Prezes zapowiedział, że nie będzie go we wtorek w klubie. Rozmawialiśmy dzisiaj w klubie, ale ja nic nie wiem o jego rezygnacji - mówi członek zarządu tarnobrzeskiego klubu, trener siatkarek Andrzej Dróbkowski.
Inny członek zarządu KS Siarka Tadeusz Gospodarczyk nie chciał komentować naszych rewelacji. Nie potwierdził ich, ale i nie zaprzeczył im...
- Proszę o to pytać prezesa klubu - stwierdził.
Do godziny 19.30 nie udało nam się skontaktować z prezesem Jakubowiczem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?