Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artur Cebula, talent, który grał w reprezentacji, wraca do Stali

Arkadiusz Kielar
Artur Cebula grał ostatnio w Młodej Ekstraklasie w Koronie Kielce, a w przerwie zimowej wrócił do Stali Stalowa Wola.
Artur Cebula grał ostatnio w Młodej Ekstraklasie w Koronie Kielce, a w przerwie zimowej wrócił do Stali Stalowa Wola. Sławomir Stachura
Artur Cebula wraca do swojego macierzystego zespołu, Stali Stalowa Wola. Młody i utalentowany piłkarz grał ostatnio w Młodej Ekstraklasie w Koronie Kielce.

19-letni Cebula jest zawodnikiem Korony, a do drugoligowej "Stalówki" został wypożyczony do końca obecnego roku, ale w umowie jest zapis, że może wrócić do Kielc już po rundzie wiosennej.

SUPER ATMOSFERA

Młody obrońca to utalentowany zawodnik, mający za sobą grę w reprezentacji Polski do lat 18, był też powoływany wcześniej na konsultacje kadry U-16. Na czas nauki w gimnazjum przeniósł się ze Stalowej Woli do Stali Rzeszów, wrócił na jeden sezon - 2009/2010 do juniorów "Stalówki", a w kolejnym trafił już do Korony. Był w szerokiej kadrze ekstraklasowego zespołu z Kielc, ale nie udało mu się zadebiutować w najwyższej klasie rozgrywkowej.

- Byłem tylko kilka razy na ławce rezerwowych. Występowałem za to regularnie w Koronie przez półtora roku w Młodej Ekstraklasie - mówi Artur Cebula. - Na pewno w Kielcach wiele się nauczyłem, mogłem podglądać starszych kolegów z pierwszej drużyny, a moim wzorem był obrońca Kamil Kuzera. Teraz wróciłem do Stali, chcę spróbować swoich sił w drugiej lidze, w której gra mój macierzysty zespół. Będę walczył o miejsce w podstawowym składzie, jestem młodzieżowcem, co może mi ułatwić sprawę. O miejsce na prawej obronie będę walczył z Tomkiem Demusiakiem. Na razie byłem na kilku treningach Stali i jeszcze poznaję się z zespołem. Koledzy dobrze mnie przyjęli, atmosfera w szatni jest super. Z pierwszą drużyną ze Stalowej Woli miałem zresztą okazję już wcześniej trenować, jak byłem jeszcze juniorem.

ZAGRAŁ Z ANGLIĄ

Trener Stali, Mirosław Kalita, deklaruje, że zamierza wiosną odważnie stawiać na młodych piłkarzy i "Cebulka" ma wszelkie dane, by "wskoczyć" do podstawowego składu. Filigranowy, mierzący 169 centymetrów wzrostu zawodnik, na pewno ma talent i nie przypadkowo był powoływany do młodzieżowych reprezentacji Polski.

- Byłem powoływany na konsultacje reprezentacji do lat 16, natomiast w kadrze do lat 18 trenera Władysława Żmudy wystąpiłem w towarzyskim spotkaniu z Anglią, w podstawowym składzie - przypomina młody obrońca. - Z Anglikami przegraliśmy na wyjeździe 0:3, to byli jednak ówcześni mistrzowie Europy. To była dla mnie fajna przygoda i nowe doświadczenie. Teraz koncentruję się na treningach Stali, przenoszę się też z liceum w Kielcach do szkoły w Stalowej Woli, będę musiał pogodzić grę w piłkę z nauką, w tym roku czeka mnie matura. Ale mam nadzieję, że dam radę. Czy mam czas jeszcze na cokolwiek poza piłką i nauką? Jak jest wolny czas, to lubię łowić ryby...

Cebula wraz z Michałem Czarnym, który ostatnio grał w Stali Rzeszów, są już nowymi zawodnikami stalowowolskiej drużyny. Natomiast wychowanek "Stalówki", Piotr Piechniak, który ostatnio trenował z naszym zespołem, znalazł ostatecznie zatrudnienie w czwartoligowym Kantorze Turbia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie