Nepotyzm i kolesiostwo to najłagodniejszy z wniosków z audytu, bo w świat poszły też informacje o rzekomych horoskopach dla psów, „złotej mercawce” dla prezesa spółki skarbu państwa, czy inwigilacji służb specjalnych wobec dziennikarzy, a nawet zwykłych uczestników legalnych zgromadzeń antyrządowych. Rządzący unikali wprawdzie zbyt dużych konkretów i oparli się językowi liczb, co natychmiast wypomniała im opozycja, ale na pewno zyskali. Zwykłe Polaków rozmowy o „złodziejach co oszukali” będą miały teraz uzasadnienie i kto wie, być może PiS podskoczy w sondażach. Można mieć jednak obawy, że dotknięcie tych „tematów tabu” spowoduje jeszcze większy konflikt polityczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
