Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura na sesji Rady Miasta Tarnobrzega podczas likwidacji Miejskiej Telewizji

/KaT/
Radny Witold Zych chciał ponowie dojść do głosu, ale go nie dopuszczono.
Radny Witold Zych chciał ponowie dojść do głosu, ale go nie dopuszczono. Klaudia Tajs
Miejscy radni 17 głosami „za” zgodzili się w czwartek na likwidację Miejskiej Telewizji. Nie obyło się bez krzyków i ostentacyjnego wyjścia z sali narad.

Jeszcze przed podjęciem uchwały wydawało się, że temat nie wzbudzi gorącej dyskusji, bo wcześniej był omawiany na komisjach, gdzie padło szereg pytań co z pracownikami, archiwum, sprzętem i siedzibą spółki. Pytań nie zabrakło także na samej sesji podobnie jak opinii radnych, którzy w większości byli przeciwni dalszemu dokapitalizowaniu spółki z budżetu miasta. Telewizji, która nie spełnia oczekiwań ani mieszkańców, ani samorządu.

Przeciwny likwidacji był radny Witold Zych, który zasugerował stworzenie grupy medialnej składającej się z lokalnych mediów. Radny zasugerował także, że w sprawie likwidacji należałoby przeprowadzić konsultacje społeczne i powołał się na paragraf ósmy Statutu Miasta Tarnobrzega. - W sprawie ważnej dla miasta mogą być przeprowadzane konsultacje - sugerował radny. - Skąd ten pośpiech i nagła chęć jej likwidacji?

Przeciwny był także radny Norbert Mastalerz. -Telewizję można ratować nie wykładając złotówki z budżetu miasta - sugerował. - Można kolejny raz dokapitalizować spółkę, tak jak to robiono w przeszłości. Telewizja od samego początku wymagała wsparcia miasta.

Dyskusja trwałaby długo, ale kiedy radny Zych opuścił mównicę, a na tablicy nie było chętnego do zabrania głosu, przewodniczący rady Kamil Kalinka zamknął dyskusję. Wtedy radny Zych i Mastalerz twierdzili, że wcisnęli pilota, lecz nie dano im ponownie głosu. Awantura skończyła się wyjściem obydwu radnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie