Basen w Stalowej Woli bije rekordy! Tysiące chętnych do kąpieli

Błękitna woda w brodziku dla dzieci zachęca do taplania się.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Basen otwarty został 23 czerwca. Dziennie przez trzy baseny przewija się około dwóch tysięcy osób. Odnowiono ławki, nowością jest plac zabaw dla dzieci, co godzinę można korzystać ze zjeżdżania rurą. Cały czas są chętni do gry w siatkówkę plażową i nożną piłkę plażową, co kilka dni jest tu wymienny piach.

SOSNOWY LAS

- Przyjezdni, którzy tu po raz pierwszy zaglądają, są zachwyceni bliskością basenu, dużą ilością zieleni i sosnowym lasem - mówi dyrektor Chmielewski.

Dyrektorowi marzy się budowa ścianki wspinaczkowej, budowa fontann czy jacuzzi. - Problemem jest brak pieniędzy. Nikt nie chce inwestować w urządzenia, kiedy funkcjonowanie basenu uzależnione jest od kaprysów pogody - tłumaczy dyrektor.

AGRESYWNA GRUPA

Sezon jest bowiem krótki, trwa tylko przez wakacje i w tym czasie trzeba regularnie płacić za wodę, pensje dla zatrudnionych pracowników i ochroniarzy. A ochroniarze są potrzebni, bo zdarza się, że przyjdzie agresywna grupa w rodzaju kiboli i potrafi wypłoszyć normalnych ludzi. Już wzywano w tej sprawie policję.

- Na nich nawet widok policji nie robi wrażenia, widać, że są stałymi bywalcami komisariatu - ubolewa dyrektor. Na szczęście, teraz jest już spokojnie.