"Becikowe" za regularne badania u lekarza

Panie będące w ciąży, aby otrzymać zapomogę i dodatek po urodzeniu dziecka, będą musiały udowodnić, że regularnie badały się u lekarza. Nowy przepis będzie obowiązywał od 1 listopada tego roku, ale jeszcze nie wiadomo, jak go stosować.

Dodatkowymi wymaganiami z pewnością nie powinny się przejmować kobiety, które zaszły w ciążę przed 1 stycznia 2009 roku. Dopiero od tego dnia obowiązuje przyjęta przez Sejm tak zwana ustawa rodzinna, wprowadzająca szereg nowych przepisów.

MOTYWACJA DO DBANIA O ZDROWIE

Dzisiaj otrzymanie finansowego wsparcia nie jest uzależnione od spełnienia żadnych wymagań. Wystarczą wniosek i akt urodzenia dziecka. - Zapomogę z tytułu urodzenia dziecka, czyli "becikowe", otrzymują rodzice bez względu na wysokość dochodów - wyjaśnia Barbara Kłeczek, naczelnik Wydziału Świadczeń Rodzinnych w Urzędzie Miasta Tarnobrzega.

Od 1 listopada będzie inaczej. Najistotniejsza zmiana, ujęta w nowelizacji kodeksu pracy, przewiduje, że prawo do "becikowego" i dodatku rodzinnego (oba świadczenia wynoszą po tysiąc złotych netto) będzie przysługiwało tylko tym kobietom, które będą pozostawać pod opieką lekarską co najmniej od dziesiątego tygodnia ciąży aż do porodu.

Tym sposobem posłowie chcieli zmotywować kobiety do regularnych badań w ciąży. - To dobry pomysł - komentują młode matki. - Zaświadczenie od lekarza będzie dowodem, że ciężarna dba o siebie, bo zależy jej na zdrowiu dziecka - uważa Małgorzata Foremnik.

ZAŚWIADCZENIE JESZCZE NIEPOTRZEBNE

Urzędnicy nie wiedzą jeszcze, jak interpretować przepisy, które uzależniają wypłatę pieniędzy od zaświadczenia lekarskiego, potwierdzającego, że ciężarna była pod opieką medyczną.

- Czy kobiety będące już w 10. tygodniu ciąży powinny pilnować terminów lekarskich wizyt, żeby w listopadzie otrzymać "becikowe"? Niecierpliwie czekamy, aż ukaże się rozporządzenie w tej sprawie i rozwieje wątpliwości - mówi Barbara Kłeczek.
Rzecznik Narodowego Funduszu Zdrowia w Rzeszowie powołuje się na opinię Departamentu Świadczeń Rodzinnych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
- Prawnicy twierdzą, że kobieta będzie musiała udokumentować pozostawanie pod opieką lekarską po 1 listopada i to bez względu na stopień zaawansowania ciąży - przekazuje Marek Jakubowicz.

Dopiero od tego terminu urzędnicy będą mogli żądać potwierdzenia opieki lekarskiej, chociaż większość młodych mam pod opieką będzie pozostawała już od początku ciąży. Ciężarne w tej chwili nie muszą się starać o zaświadczenia. Nie wiadomo nawet, jak mają one wyglądać. Wzór określi rozporządzenie.