Będzie abolicja podatkowa

Premier Donald Tusk ogłosił abolicję podatkową. Reakcje naszych emigrantów są
entuzjastyczne.

- Koniec z głupim, niesprawiedliwym przepisem - mówi Jarek z Tarnobrzega, który pracował w Anglii. Od tego, co zarobił w Anglii musiał płacić podatek tam i w Polsce.
Płacił w odróżnieniu od wielu jego znajomych, którzy nie śpieszyli się z tego powodu z powrotem do kraju. Do końca 2006 roku Polska miała z Wielką Brytanią tak niekorzystną umowę, że mieszkając i pracując na Wyspach, tak czy inaczej trzeba było rozliczyć się z polskim urzędem skarbowym. Dziś cieszą się na wieści z Polski.

Premier Donald Tusk ogłosił koniec podwójnego opodatkowania i abolicję.
Polacy pracujący za granicą - między innymi w Belgii, Danii, Holandii oraz Stanach Zjednoczonych - i płacący tam podatki już nie będą musieli dopłacać polskiemu fiskusowi. Ci zaś, którzy pracowali za granicą, na przykład w Wielkiej Brytanii od 2002 do 2006 roku i nie ujawniali swoich dochodów, żeby nie płacić podatku w kraju będą mogli liczyć na umorzenie zaległości razem z odsetkami. Mogą wracać spokojnie.
To było niesprawiedliwe

Ze zmiany przepisów cieszy się Radosław Kluz ze Stalowej Woli, który niedawno wrócił z Anglii. Spędził tam 2,5 roku. A teraz sam werbuje i wysyła Polaków do pracy w Anglii i Walii. Chociaż jego abolicja nie dotyczy uważa, że był najwyższy czas aby znieść krzywdzące prawo.

- To naprawdę denerwujące, że pracujesz legalnie i płacisz podatki, a nagle ktoś, z odległości 1500 kilometrów wyciąga rękę po część twoich pieniędzy. Niby dlaczego? Mój kolega zarabiając średnio tysiąc funtów miesięcznie musiał zapłacić w Polsce 4 tysiące złotych podatku.

Jeszcze w tym roku

Zarobkujący emigranci odetchną z ulgą. - Chcemy by przepisy weszły w trakcie tego roku budżetowego - mówi podkarpacka posłanka Platformy Obywatelskiej Krystyna
Skowrońska, wiceprzewodnicząca komisji finansów publicznych.

- Cieszymy się, że nasza deklaracja wyborcza może być spełniona. Przepisy przywrócą sprawiedliwość. Wszyscy przecież wiemy, ze pieniądze zarobione za granicą są tu przywożone, inwestowane, co napędza polską gospodarkę.
Przypomina, że wcześniejsze pomysły na rozwiązanie problemu podwójnego opodatkowania były niekonstytucyjne. Ten projekt takich wad nie ma.
Skowrońska podkreśla, że ustawa będzie dobrodziejstwem dla tych, którzy podatku nie zapłacili, ale też dla tych, którzy zapłacili. Mogą się ubiegać o jego zwrot.
- Abolicja umożliwi tysiącom rodaków powrót bez stresu, że komornik wejdzie im na majątek.

Ustawę musi jeszcze zatwierdzić parlament.