Beniaminek liderem!

Pierwszym liderem stalowowolskiej klasy okręgowej zostali piłkarze beniaminka Sanny Zaklików, którzy na własnym boisku rozgromili Spartę Jeżowe, zdobywając cztery efektowne gole. Na brawa zasługują inni beniaminkowie z Łętowni oraz Rudnika, którzy nadspodziewanie łatwo rozprawili się z rywalami. Cenne wyjazdowe zwycięstwa odniosły drużyny Stali Nowa Dęba oraz Iskry Sobów.

* Sanna Zaklików - Sparta Jeżowe 4:0 (1:0), Tur 31, A. Popiak 55, Olszowy z karnego, D. Zakościelny 85.

Sanna: Grzyb - B. Zakościelny (78 R. Zakościelny), Bzymek, Burzyński, Olszowy - A. Popiak, Tur, D. Zakościelny, Zdyb (88 Słapczyński) - Baran, Kozłowski (82 M. Popiak).

Sparta: Witoń - M. Chaber, Maziarz, Buczek, Marzec - Gardy, Oczkowski, Bąk, Bartnik, Buczkowski - S. Chaber.

Żółta kartka: M. Popiak (Sanna). Sędziował: R. Bogacz z Tarnobrzega. Widzów 350.

Rozmiary zwycięstwa beniaminka są zaskoczeniem, ale trzeba od razu przyznać, że gospodarze wygrali tak wysoko zasłużenie.

Efektowne w tym meczu były gole. Pierwszego ładnym strzałem zdobył Patryk Tur, ale golem meczu była bramka zdobyła efektownym strzałem głową przez Artura Popiaka. Na 3:0 podwyższył z karnego rozgrywający kapitalną partię Andrzej Olszowy, a czwarty gol zdobyty został "główką" przez Damiana Zakościelnego, który sfinalizował efektowna akcję kolegów z drużyny. Trener miejscowych Daniel Kijak, mógł po meczu zbierać zasłużone gratulacje.

Ocenia mecz
Tadeusz Mikliński, kierownik drużyny Sanny: - Wygraliśmy jak najbardziej zasłużenie, sprawiając wiele radości licznym kibicom. Pół godziny "badaliśmy" rywala, który przez tyle lat gra w okręgówce. Kiedy okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują, nasi piłkarze zaatakowali i jedyna niewiadoma były tylko rozmiary zwycięstwa naszej drużyny. Najlepszym piłkarzem na boisku był Andrzej Olszowy, którzy rządził w środkowej strefie boiska. Teraz z optymizmem czekamy na kolejne mecze.

* Budo Instal Turbia - KP Zarzecze 3:0 (1:0), Surma 26 z karnego, 88, Gruszczyk 55.

Budo Instal: Bieniek - Czaja, Mulawka, Domański, Filip - Gruszczyk, Gromadzki (46 Lenart), A. Surma, Partyka (80 Cupak) - Sojecki (80 Stelmach), Dziadura.

Zarzecze: Garbacki - Sobiło, Dul (55 Świeca), Buczek, Małek (65 Dudziec) - Nalepa, Bąk, Nazimek, Szpojnarowicz - Sakowski (70 Wołoszyn), Marut.

Sędziował: P. Cebula z Rudnika. Widzów 150.

Na początku spotkania sam na sam z Garbackim był Gromadzki, ale zwlekał z uderzeniem i zaprzepaścił szansę. W 26 min faulowany w polu karnym był Piotr Sojecki i grający trener Budo Instalu Adam Surma pewnie strzelił z 11 metrów do siatki. Po zmianie stron nadal przeważali gospodarze, odnosząc zasłużone zwycięstwo. Zespół z Turbi po spadku z czwartej ligi mocno odmłodził skład, mecz z Zarzeczem gospodarze rozpoczęli z sześcioma, a zakończyli z siedmioma młodzieżowcami.

- Mogliśmy wygrać znacznie wyżej - stwierdził działacz drużyny z Turbi Krzysztof Pamuła.

* Wisła Baranów Sandomierski - Sokół Nisko 0:2 (0:1), Niemiec 15, Leśniowski 80.

Kto wie, jak potoczyłyby się losy tego meczu, gdyby w 75 min Marek Pawlik wykorzystał rzut karny podyktowany przez arbitra Rafała Sawickiego z Tarnobrzega, dla gospodarzy. Bramkarz Sokoła Piotr Żak spisał się jednak znakomicie, broniąc uderzenie z 11 metrów. Po kilku następnych minutach drugiego gola zdobył dla gości Leśniowski i stało się jasne, że niespodzianki nie będzie.

* LZS Łętownia - Sarzynianka Unia II Nowa Sarzyna 3:0 (0:0), Madera 75, A. Zastawny 86, Indycki 90.

Łętownia: Kuraś - M. Słomiany (46 Łyko), Zybura, Szuba, Z. Słomiany (46 P. Kolano) - Madera, P. Zastawny, K. Indycki, A. Zastawny - J. Indycki, T. Kolano.

Unia II: Osipa - Paszek, Leja, Wójcik, Żabiński - Bąk, Korzystka, Półćwiartek, Jodłowski - Sroka, Bigas.

W derbach skuteczniejsi byli piłkarze gospodarzy, ale zwycięstwo gospodarzy wisiało na włosku. Jeszcze cztery minuty przed końcem spotkania łętowianie wygrali tylko 1:0, ale gol Zastawnego przesądził sprawę. W ostatniej minucie gości "dobił" Indycki.

* Orzeł Rudnik - Tłoki II Gorzyce 3:0 (1:0), Lewko 2, Skoczylas 52, Ł. Wala 75.

* GMLKS Tarnogóra - Iskra Sobów 0:1 (0:0), Wartoń 77.

* Czarni Lipa - Stal Nowa Dęba 1:2 (0:2), Tryka 71 - Żywiec 6, 20.

* Sokół Kamień - Bukowa Jastkowice 1:1 (0:0), Sobiło 55 z karnego - Skowroński 60.

Ocenia kolejkę
Artur Szkutnik, trener Iskry Sobów: - Beniaminkowie okazali się trudnymi przeciwnikami dla rywali, a to oznacza, że mogą ubarwić rywalizację. Właśnie postawa Sanny, Łętowni i Orła jest dla mnie największym zaskoczeniem. Więcej też spodziewałem się po Sokole Kamień. My mieliśmy nie lada przeprawę w Tarnogórze. Przeszkadzało nam w grze niezbyt równe boisko. Ale w końcu udało się udokumentować przewagę i po strzale Krzysia Wartonia odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo.

Najlepsi strzelcy: 2 - Surma (Turbia), Żywiec (Stal), 1 - Madera, A. Zastawny, Indycki (Łętownia), Lewko, Skoczylas, Ł. Wala (Orzeł), Sobiło (Sokół K.), Skowroński (Bukowa), Wartoń (Iskra), Niemiec, Leśniowski (Sokół N.), Gruszczyk (Turbia), D. Zakościelny, Tur, A. Popiak, Olszowy (Sanna), Tryka (Czarni).

W następnej kolejce, 14/15 sierpnia: Bukowa - Sanna, Sokół N. - Sokół K., Stal - Wisła, Zarzecze - Czarni, Iskra - Turbia, Sarzynianka - Tarnogóra, Tłoki II - Łętownia, Sparta - Orzeł.