Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biskup odprawił mszę za ofiary katastrofy oraz "za ojczyznę mocno zagrożoną"

Zdzisław Surowaniec
Podczas mszy świętej odprawionej w niedziele w bazylice konkatedralnej w Stalowej Woli.
Podczas mszy świętej odprawionej w niedziele w bazylice konkatedralnej w Stalowej Woli. Zdzisław Surowaniec
- Chrystus nam pozwala przetrwać ciężkie chwile, jeśli z wiarą i miłością je przeżywamy - powiedział biskup Edward Frankowski podczas mszy świętej za ojczyznę i ofiary katastrofy, zamówionej przez władze Stalowej Woli i powiatu.
Wójt Radomyśla nad Sanem Jan Pyrkosz wpisuje się do księgo kondolencyjnej przy krzyżu przy bazylice w Stalowej Woli.
Wójt Radomyśla nad Sanem Jan Pyrkosz wpisuje się do księgo kondolencyjnej przy krzyżu przy bazylice w Stalowej Woli. Zdzisław Surowaniec

Wójt Radomyśla nad Sanem Jan Pyrkosz wpisuje się do księgo kondolencyjnej przy krzyżu przy bazylice w Stalowej Woli.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Msza odprawiona została w południe w niedzielę w bazylice konkatedralnej, z udziałem wszystkich proboszczów stalowowolskich kościołów. Jak biskup zaznaczył, odprawi mszę "za dusze tych, którzy zginęli w katastrofie oraz za ojczyznę mocno zagrożoną".

ELITA NARODU

- Najtrudniejsze chwile przeżyliśmy siedemdziesiąt lat temu, gdy z rozkazu Stalina sowiecka NKWD wyselekcjonowała spośród 250 tysięcy uwiezionych jeńców, ponad 25 tysięcy Polaków uznanych za elitę narodu i przeznaczyli do rozstrzelania. To było wypełnienie testamentu Lenina. Katyń stał się symbolem ludobójstwa sowieckiego na Polakach. Chrystus pomógł nam przetrwać te najtrudniejsze chwile sprzed 70 lat, bo z wiara i nadzieją zwróciliśmy do Chrystusa, który mówił "odwagi, ja jestem" - powiedział biskup. Wspomniał także, ze przed pięciu laty w wigilię Miłosierdzia Bożego umierał Ojciec Święty.

- Siedemdziesiąt lat temu odeszli ci, którzy stanowili kwiat narodu polskiego. I dzisiaj znowu odeszli do Domu Ojca ci, którzy ze świętej pamięci prezydentem Najjaśniejszej Rzeczpospolitej byli obdarzeni wielkimi darami, elita polityczna rodzącej się pięknej Polski. Chcieli służyć narodowi jak najlepiej. To w naszym imieniu chcieli złożyć hołd męczennikom Golgoty Wschodu, mieli tam zanieść modlitwę za Polaków okrutnie pomordowanych tylko dlatego, że byli wspaniali. Ale także mieli zanieść modlitwę o pokój, aby w świecie brat bratu nie był wilkiem.

WEWNĘTRZNE NAWRÓCENIE

- Potrzebujemy, aby Jezus miłosierny wyprowadził Polskę ze smutku i lęku. On, bogaty w miłosierdzie, jest miłosierny i łaskawy, wierny i przebaczający, zwłaszcza kiedy jesteśmy bezsilni, bezradni, jakby sparaliżowani, bezbronni. Zaufajmy mu i prośmy Go, aby z tych bolesnych doświadczeń, jakie Polacy raz po raz przeżywają, Polacy przeżyli wewnętrzne nawrócenie. Żeby to wydarzenie wstrząsnęło wszystkimi Polakami, aby wszyscy poczuli się odpowiedzialni za Ojczyznę, żeby nie myśleli o swoich korzyściach i interesach, ale żeby myśleli o wspólnym dobru, któremu na imię Polska, żeby wszyscy wzięli się do roboty i wypracowali ład i porządek w ojczyźnie, żeby wybrali najlepszych synów i córki do rządzenia. Bo przyszłość będzie taka, jakimi dzisiaj jesteśmy, amen - zakończył biskup.

Po mszy wszyscy przeszli pod krzyż przed świątynia, gdzie modlono się za zmarłych. Położono wieńce, wiele osób wpisało się do księgi pamiątkowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie