Pierwsze polskie truskawki kupisz już na giełdzie w Sandomierzu. Ile kosztują owoce pod koniec kwietnia?

W ostatnią sobotę kwietnia na giełdzie w Sandomierzu panował duży ruch. Słoneczna pogoda sprzyjała zakupom owoców, warzyw, sadzonek. Na straganach miłym zaskoczeniem o tej porze roku były krajowe truskawki. Pojawiły się wcześniej niż w ubiegłym roku, bo już przed majówką.

Mam odmianę Flair, jest bardzo słodka, popularna wśród naszych klientów i dzisiaj dobrze się sprzedaje

- mówi Grzegorz Kolasiński, sadownik z Zajeziorza w gminie Samborzec. Na giełdzie oferował w sumie sto kilogramów truskawek z upraw tunelowych pod Połańcem. Cena to 30 złotych za kilogramową łubiankę.

Zobaczcie zdjęcia

Na początku sezonu ceny truskawek mogą być wyższe niż przed rokiem. Dla plantatorów owoców kwiecień jest trudny ze względu na anomalie pogodowe. Początek wiosny z bardzo wysokimi temperaturami przyspieszył wegetację roślin, ale w ostatnich dniach uprawy dotknęły przymrozki. Jak mówi Kolasiński, producenci truskawek osłaniali je agrowłókniną, żeby ograniczyć straty.

Zobacz także, jak wyglądał handel na giełdzie w Sandomierzu