Do zakończenia sezonu 2003/2004 w III lidze piłkarskiej pozostały jeszcze tylko cztery kolejki spotkań. Rozpoczyna się więc decydująca walka piłkarzy tarnobrzeskiej Siarki o utrzymanie się w tej klasie rozgrywkowej.
W tym sezonie z trzeciej ligi spadają trzy ostatnie drużyny w tabeli, ale mogą spaść tylko dwie albo aż cztery. Dwie drużyny spadną w sytuacji, gdy do drugiej ligi awansuje nie tylko mistrz, ale także wicemistrz, a Tłoki Gorzyce pozostaną w drugiej lidze. Cztery zostaną zdegradowane w sytuacji, jeśli wicemistrzowi nie uda się awansować, a gorzyczanie zostaną zdegradowani. Tyle zawiłości regulaminowych. Z układu tabeli wynika, że pewnym kandydatem do spadku jest zespół Proszowianki Proszowice. Kolejni spadkowicze zostaną wyłonieni z grupy zespołów: Pogoń Staszów, Resovia Rzeszów, Siarka Tarnobrzeg, Polonia Przemyśl, Tomasovia Tomaszów Lubelski, Sandecja Nowy Sącz. Układ gier tych drużyn w czterech ostatnich kolejkach sezonu przedstawia się następująco:
27 kolejka, 23 maja: Pogoń - Tomasovia, Siarka - Hetman, Wisła II - Resovia, Stal Rz. - Polonia, Sandecja - Proszowianka.
28 kolejka, 29-30 maja: Proszowianka Pogoń, Polonia Siarka, Tomasovia - Stal Rz., Resovia - Sandecja
29 kolejka, 5 czerwca: Pogoń Resovia, Siarka - Tomasovia, Motor - Polonia, Sandecja - Górnik
30 kolejka, 12 czerwca: Górnik Pogoń, Polonia Hutnik, Resovia - Stal Rz., Tomasovia - Motor, Proszowianka Siarka, Stal SW - Sandecja.
Trzeba jeszcze pamiętać, że jutro zostaną rozegrane trzy zaległe mecze: Kolporter - Resovia, Pogoń - Motor, Sandecja - Hutnik, więc rywale naszego zespołu mogą sięgnąć po punkty.
Aktualna sytuacja w dolnych rejonach tabeli:
1. | Polonia | 26 | 30 | 36:40 |
2. | Sandecja | 25 | 30 | 26:30 |
3. | SIARKA | 26 | 29 | 20:35 |
4. | Tomasovia | 26 | 29 | 25:40 |
5. | Pogoń | 25 | 28 | 34:36 |
6. | Resovia | 25 | 26 | 23:36 |
7. | Proszow. | 26 | 15 | 17:44 |
Najkorzystniejszy układ spotkań mają drużyny Pogoni Staszów, Sandecji Nowy Sącz i Siarki, tyle tylko, że układy nie grają. Po zwycięstwie nad Kolporterem Koroną Kielce i remisie z Hutnikiem w Krakowie, sytuacja naszego zespołu jest o niebo lepsza niż jeszcze przed dwoma tygodniami. Niepokojący jest natomiast fakt wielu żółtych kartek, jaką mają na swym koncie tarnobrzeżanie. Praktycznie każde kolejne "żółtko" będzie eliminować poszczególnych piłkarzy Siarki z najważniejszych spotkań sezonu. Na szczęście z optymizmem patrzy w przyszłość nie tylko trener Tomasz Arteniuk, ale także sami zawodnicy.
- Nie wiem czy będę grał w Siarce w następnych sezonach, ale nie możemy dopuścić do tego, by klub z takimi tradycjami miał drużynę piłkarską w czwartej lidze - mówi pomocnik Siarki Marek Antkiewicz. - Robimy i będziemy robić wszystko co w naszej mocy, by drużyna nie została zdegradowana - dodał.
Zdaniem trenera Arteniuka, kolosalnego znaczenia dla naszej drużyny nabiera sobotni mecz z Hetmanem Zamość w Tarnobrzegu.
- Jeśli go wygramy to uczynimy milowy krok w kierunku utrzymania - mówi Arteniuk. - Rozpoczynamy teraz bitwę, z której musimy wyjść zwycięsko. Dla mnie najbardziej pocieszający jest fakt, że zespół stanowi kolektyw, że wszyscy wychodzą na boisko i walczą. Nasza drużyna to zespół z charakterem. Musimy być jednak ostrożni, bo rywale nie położą się przed nami i nie będą czekać na najmniejszy wymiar kary - dodał.
Wygrane Tomasovii z Wisłą II w Krakowie czy pokonanie Heko Czermno przez Resovię pokazuje, że w ostatnich kolejkach mogą dziać się i zapewne będą działy "cuda". Kto kogo przechytrzy okaże się już za niespełna cztery tygodnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?