Zobacz także: Śpiewy i tańce do białego rana. Kibice Realu Madryt świętowali 11. triumf "Królewskich" w Lidze Mistrzów
(Dostawca: x-news)
Do bójki doszło w sobotę około godziny 5 rano. Jak wiadomo kibice drugoligowej Stalówki jechali do Kołobrzegu na mecz z tamtejszą Kotwicą, według naszych ustaleń dwoma autokarami. Pomiędzy miejscowościami Budki Skaryszewskie i Modrzejowice (powiat radomski, gmina Skaryszew) autokary zostały zatrzymane przez pseudokibiców lubelskiego Motoru. Tam rozpoczęła się awantura, konieczna była interwencja policji. - Początkowo funkcjonariusze zatrzymali cztery osoby, potem w sumie zatrzymali 38 osób.
W działania zaangażowanych było wielu policjantów, na szczęście żaden z nich nie doznał obrażeń - relacjonowała Aleksandra Calik z zespołu prasowego mazowieckiej policji. Zatrzymanych osadzono w kilku miejscach, teraz mają im być przedstawione zarzuty. Niewykluczone są kolejne zatrzymania. Na kibicowskich forach aż wrze od komentarzy dotyczących całego zajścia. Niektórzy autorzy wpisów twierdzą, że fanatycy Motoru nawet mając liczebną przewagę (miało być ich około 100) nie pozwolili wszystkim kibicom Stali opuścić autokarów, by doszło do starcia lecz blokując wyjścia próbowali „niehonorowo kontrolować sytuację”.
Wiemy też, że jeden z kibiców Stali Stalowa Wola doznał bardzo poważnych obrażeń i przebywa w radomskim szpitalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
