Szybka decyzja dewelopera, krótkie przygotowania i błyskawiczna budowa - dzięki temu koszmar niektórych sandomierzan skończy się być może już za kilka miesięcy. W piątek dopełniono formalności, budowa może już ruszać.
Jak pisaliśmy, w bloku wybudowanym na terenie osiedla obok szpitala, przy ulicy Milberta, będzie 21 dwupokojowych mieszkań. Zamieszkają w nich rodziny, które najbardziej ucierpiały w powodzi.
- Mieszkania przeznaczone będą dla rodzin, które w wyniku powodzi straciły dach nad głową, ich domy nadają się wyłącznie do wyburzenia. Każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie - zastrzega burmistrz.
Jak podkreśla Jerzy Borowski, decyzje dotyczące przydziału mieszkań będą konsultowane z Ryszardem Grzybem.
W umowie czas budowy bloku został określony na 10 miesięcy. Wykonawca obiecał jednak, że postara się oddać budynek szybciej.
- Wykonawca zapewnił, że jest szansa na to, że część mieszkań będzie gotowa już w grudniu, a zatem pierwsi lokatorzy będą mogli wprowadzić się już na Boże Narodzenie - mówi burmistrz Borowski.
Blok wybudowany na koszt dewelopera, przy wsparciu firm, które zgłosiły chęć pomocy, będzie własnością miasta. Lokatorzy będą najemcami, tak jak jest to w budynkach komunalnych.
- To wielki gest, prawdziwy dar serca - mówi o inicjatywie kieleckiego dewelopera burmistrz
Niedawno do miasta zgłosiła się kielecka firma, która gotowa jest wyremontować dom jednego z powodzian. Taką osobę, po konsultacjach z Ośrodkiem Pomocy Społecznej, wskaże miasto.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?