Film z Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie
12 lipca 2021 roku w Michniowie otwarto Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich. Potężny obiekt, stanowiący część Muzeum Wsi Kieleckiej, instytucji podległej Marszałkowi Województwa, powstawał 10 lat i kosztował kilkadziesiąt milionów złotych. Inauguracja przypadła w rocznicę pacyfikacji Michniowa przez Niemców, otwarcia dokonał prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda. Wszystko się udało, a kiedy ważni goście się rozjechali, pracownicy Mauzoleum postanowili uczcić sukces. O tym, że w jednej z sal odbyła się impreza, we wsi zaczęto mówić już następnego dnia. Nie było jednak dowodów.
Galeria zdjęć ze spotkania lub imprezy w Mauzoleum w Michnowie
Wypłynęły ponad dwa lata później, gdy film, nagrany najprawdopodobniej przez pracownika ochrony z monitoringu obiektu pojawił się w internecie, w mediach społecznościowych. Widać na nim kilka osób z załogi, stan niektórych z nich wskazuje, że znajdują się „pod wpływem”. Stół zastawiony jest butelkami z piwem, jedna z pań ledwo trzyma się na nogach. Autor nagrania w obsceniczny sposób na bieżąco komentuje to, co pokazuje kamera. Bohaterami nagrania jest między innymi dwoje obecnych pracowników Świętokrzyskiego Urzędu Marszałkowskiego i zatrudniony w Mauzoleum Bartosz Bętkowski, radny powiatu skarżyskiego i członek Prawa i Sprawiedliwości, a prywatnie syn marszałka Andrzeja Bętkowskiego.
Zobaczcie film z Mauzoleum w Michniowie, który krąży w sieci
Film w ciągu kilku dni obejrzano blisko 800 tysięcy razy, posypały się komentarze. Sprawą zajęła się posłanka Platformy Obywatelskiej Marzena Okła – Drewnowicz. Udostępniła film i zaapelowała do marszałka Andrzeja Bętkowskiego o podjęcie stosownych działań w tej sprawie. - Niech ludzie robią co chcą, ale nie w takim miejscu, świętym dla mieszkańców naszego regionu. Dlatego zareagowałam. Oczekuję od władz Prawa i Sprawiedliwości wyciągnięcia surowych konsekwencji wobec uczestników tego zdarzenia, by zapobiec podobnym w przyszłości – mówi parlamentarzystka.
Bartosz Bętkowski - "To nie była impreza tylko spotkanie"
- Na pewno wizerunkowo straciliśmy bardzo dużo. Kto zyskał na opublikowaniu tego filmu? Może posłanka Okła – Drewnowicz, która to wykorzystała, w końcu jesteśmy w trakcie kampanii wyborczej. Ani ona ani żaden dziennikarz nie zapytali mnie o komentarz przed upublicznieniem materiałów w mediach – mówi Bartosz Bętkowski. Samorządowiec i historyk wyjaśnia, że 12 lipca 2021 roku pracownicy spędzili w mauzoleum 12 godzin, w upale. - Zwyczajnie cieszyliśmy się, że tak wielkie przedsięwzięcie jak otwarcie obiektu się udało. Po wielu miesiącach wytężonej pracy i dniu otwarcia na krótko usiedliśmy w sali konferencyjnej, nie przy grobie ofiar pacyfikacji. To nie była impreza tylko spotkanie w gronie pracowników, którzy na koniec bardzo męczącego dnia mieli okazję do chwili odpoczynku – tłumaczy. Wybór miejsca spotkania, czyli sali wystaw czasowych był podyktowany tym, że tego dnia miał również miejsce wernisaż wystawy mojego autorstwa.- tłumaczy Bętkowski. - Zgadzam się, że to, co się wydarzyło może wydawać się opinii publicznej niestosowne, przepraszam wszystkich, którzy poczuli się w jakiś sposób urażeni. Ale całą swoją pracą przed tą sytuacją i po niej wykazywałem ogromne zaangażowanie w powstanie i rozwój mauzoleum – podkreśla. Czy powinien nadal być członkiem Prawa i Sprawiedliwości i radnym powiatowym? - Ustne wyjaśnienia złożyłem już dwa lata temu swoim przełożonym w pracy - Pani Ewie Kołomańskiej, kierowniczce Mauzoleum oraz Panu Tadeuszowi Sikorze Dyrektorowi Muzeum Wsi Kieleckiej i oddałem się do ich dyspozycji. Ponadto w ostatnich dniach przekazałem wyjaśnienia zwierzchnikom partii – mówi.
Butelki stały na stole
- Taka sytuacja nie miała miejsca. Bartosz Bętkowski nic mi nie wyjaśniał. Sytuacja wyglądała tak, że następnego dnia w sali konferencyjnej miała się odbyć uroczysta sesja suchedniowskiego samorządu. Kiedy weszli tam pracownicy, zastali stojące na stole butelki z piwem i po piwie. O tym znalezisku poinformowałam dyrektora Tadeusza Sikorę – relacjonuje Ewa Kołomańska.
Dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej którego częścią jest Mauzoleum w Michniwie zaznacza, że nagranie po raz pierwszy zobaczył dopiero kilka dni temu i zażądał od pracowników pisemnych wyjaśnień. Szerzej do sprawy ma się odnieść w czwartek 7 września.
Marszałek Bętkowski zajął stanowisko
Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego w środę 6 września opublikował oświadczenie, którego treść cytujemy:
W związku z opublikowanym w ostatnich dniach w mediach społecznościowych nagraniem wydarzeń na terenie Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie, uważam, że dla wyjaśnienia tej kwestii, na wstępie kluczowe jest sprostowanie dwóch nieścisłości, które obiegły opinię publiczną, a mianowicie:
- Zarejestrowane nagranie zapisu monitoringu nie dotyczy wydarzeń sprzed roku, a z dnia 12 lipca 2021 roku.
- Uwiecznione na nagraniu osoby nie były w tym czasie pracownikami Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego, a Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie, podległymi bezpośrednio dyrektorowi Muzeum Wsi Kieleckiej.Bez względu na to, kto i kiedy uczestniczył w nagranym spotkaniu, oczywistym jest, że na terenie Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie nie powinno nigdy dojść do takiego zdarzenia. Zachowanie pracowników nie jest przeze mnie akceptowane i z pełnym przekonaniem podkreślam, że nie powinno mieć miejsca. Było to niestosowne, lekkomyślne i w mojej ocenie zasługuje na krytykę.
O tym, że doszło do spotkania pracowników mauzoleum dowiedziałem się niedługo po zaistniałym fakcie. Poprosiłem wtedy o wyjaśnienia ich bezpośredniego przełożonego. Z przedstawionych wówczas informacji nie wynikało jednak, że sprawa jest na tyle poważna, by wyciągać daleko idące konsekwencje.
Nadmieniam, że po ukazaniu się w ostatnim czasie w mediach społecznościowych przywoływanego nagrania, wezwałem do złożenia wyjaśnień dyrektora Muzeum Wsi Kieleckiej. Z moich informacji wynika, że dyrektor wszczął wobec pracowników mauzoleum postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Jednocześnie trwa ustalanie, w jaki sposób osoby nieuprawnione uzyskały dostęp do urządzeń monitoringu w obiekcie mauzoleum. W związku z zaistniałą sytuacją, wobec osób odpowiedzialnych za całe zdarzenie będą wyciągnięte konsekwencje służbowe. Bez komentarza pozostawię fakt ujawnienia tego nagrania akurat w czasie, w którym mogło się stać politycznym orężem
– napisał Andrzej Bętkowski.
Co na to mieszkańcy Michniowa
Dla mieszkańców Michniowa, potomków zamordowanych w lipcu 1943 roku, Mauzoleum to miejsce szczególnie ważne. Na terenie placówki wciąż znajduje się zbiorowa mogiła, w której spoczywają szczątki ponad 200 osób. Często całych rodzin. Ludzie są mocno zniesmaczeni. Nie na to, że historycy imprezowali, ale na miejsce, jakie wybrali.
Galeria zdjęć ze spotkania lub imprezy w Mauzoleum w Michnowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?