Były prezydent Stalowej Woli protestuje przeciwko utworzeniu kasyna w zabytkowym „Hutniku”

W piątek 26 stycznia na zwołanej przed hotelem „Hutnik” konferencji prasowej kilku członków komitetu wyborczego "Stalowa od nowa", jaki powstał na wybory samorządowe, zapowiedziało protesty przed hotelem "Hutnik", gdzie ma być kasyno. Grupie, której kilku członków startowało w wyborach do Sejmu w barwach Konfederacji, przewodził Andrzej Szlęzak. Jak wyjaśnił, chodzi nie tyle o kasyno, tylko o to, że będzie ono w zabytkowym hotelu „Hutnik”, a „Hutnik” za rządów Szlęzaka stał się własnością miasta.

Warto przy tym wspomnieć, że pierwsze kasyno w Stalowej Woli pod nazwą Casino Admiral otwarte zostało 24 kwietnia 2012 roku w biurowcu Mostostal. Po 10 latach okazało się, że hotel Hutnik jest dla organizatora przetargu na koncesję bardziej atrakcyjny, gdyż kryteria narzucane przez Ministerstwo Finansów premiują obiekty zabytkowe. Na terenie Podkarpacia takich miejsc może być tylko trzy.

Zdaniem Andrzeja Szlęzaka lokalizacja kasyna w "Hutniku", który ma część hotelową, restauracyjną i konferencyjną, jest skandaliczna i niedopuszczalna. Uważa, że jest to niszczenie wizerunku miejsca dla Stalowej Woli kultowego, kulturalnego i gastronomicznego.

- To obniżenie rangi tego obiektu, tam będzie specyficzna publiczność, tam się będą upijali – ocenił Szlęzak. Poparł go przewodniczący komitetu "Stalowa od nowa" Artur Burak, twierdząc, że restauracja może podnieść ceny i nie będzie ona już dostępna dla przeciętnego mieszkańca.

Właścicielem hotelu Hutnik jest gmina Stalowa Wola, a podmiotem zarządzającym Muzeum Regionalne. Muzeum wydzierżawiło obiekt prywatnemu przedsiębiorcy. Stalowowolskie kasyno zatrudniałoby około 40 osób. W większości kobiety.

Protest byłego prezydenta poparł artysta rodem ze Stalowej Woli, mieszkający w Krakowie Konrad Mastyło. W liście otwartym napisał: „Dotarła do mnie informacja, że „Hutnik” ma zostać przekształcony w kasyno. Nie mogę w to uwierzyć! Kto i dlaczego chce zniszczyć jedno z niewielu kultowych miejsc w Stalowej Woli? Mieszkam w Krakowie, gdzie Wawel jako kultowe miejsce kojarzy mi się z "Hutnikiem", jako miejscem o podobnym znaczeniu dla Stalowej Woli. Proszę was i zaklinam, nie dopuśćcie do tego barbarzyństwa”.

Uwaga do wypowiedzi Konrada Mastyły jest taka, że kasyno powstałoby w części obiektu. To nie cały „Hutnik” ma być przekształcony w kasyno, ale pięć pomieszczeń na piętrze.

Andrzej Szlęzak zapowiedział zbieranie podpisów pod protestem i organizowanie pikiet przed Hutnikiem.

Do wystąpienia Andrzeja Szlęzaka odniósł się prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny. W wydanym oświadczeniu napisał: "Procedura przyznawania koncesji dla działalności kasyna jest ściśle zapisana w przepisach prawa. Pierwszych decyzji w tej sprawie nie podejmuje prezydent miasta, ale Rada Miejska, w formie uchwał, które wyrażają zgodę na lokalizację konkretnego obiektu. Koncesję na prowadzenie kasyna gry wydaje minister finansów publicznych. Wydaję się ją na wniosek strony zainteresowanej, na okres 6 lat. Jedna koncesja jest udzielana na prowadzenie jednego kasyna gry.

Minister finansów publicznych określił w drodze rozporządzenia szczegółowe warunki przeprowadzenia przetargu na taką koncesję. W celu przeprowadzenia przetargu minister właściwy do spraw finansów publicznych powołuje komisję przetargową, składającą się co najmniej z 3 osób, spośród urzędników zatrudnionych w ministerstwie finansów lub funkcjohnariuszy Służby Celno-Skarbowej, pełniących służbę w tym urzędzie. Nie jest to zatem decyzja prezydenta miasta Stalowej Woli.

Zgodnie z informacją dyrektor muzeum, do którego należy Hotel Hutnik, nie będą dokonywane żadne zmiany w zakresie przebudowy tego obiektu w związku z lokalizacją w nim kasyna. Co więcej, całe wyposażenie kasyna będzie zamontowane bez ingerencji w strukturę budynku. Stroną umowy nie jest Muzeum Regionalne ani miasto Stalowa Wola, ale dzierżawca Hotelu Hutnik. Warto podkreślić, że pierwsze decyzje lokacyjne o wejściu kasyna do Stalowej Woli zostały podjęte w 2012 roku, kiedy prezydentem miasta był Andrzej Szlęzak".