Żeby otrzymać ten dokument szpital musiał spełnić standardy akredytacyjne.
Musieliśmy udowodnić, że w szpitalu są opracowane i stosowane procedery postępowania w wielu różnych obszarach. Badano u nas między innymi standardy w zakresie ciągłości opieki, praw pacjenta, oceny stanu pacjenta, czy opieki nad pacjentem oraz kontroli zakażeń
- mówi dyrektor lecznicy Wiesława Barzycka.
Kontrolerzy oceniali szpital także w zakresie farmakoterapii, znieczuleń, diagnostyki obrazowej, odżywiania, zarządzania ogólnego, zarządzania zasobami ludzkimi, zarządzania informacją i środowiskiem opieki.
Działania akredytacyjne prowadzone przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia zaczęły się w marcu tego roku. Do szpitala przyjechało czterech wizytatorów, którzy analizowali dokumentację i pracę w poszczególnych oddziałach, poradniach specjalistycznych. Zajmowali się też działaniami szpitala dotyczącymi ochrony środowiska i BHP.
Nowodębska lecznica spełniła 81 procent wymogów akredytacyjnych. To dużo, zważywszy, że akredytację można otrzymać mając już 75 procent.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?