Chiński LiuGong inwestuje w rozwój dawnej Huty

Przewodniczący Xiaohua Wang porwany do tańca przez tancerkę z "Lasowiaków".
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Liugong Machinery Poland wizytował w piątek Xiaohua Wang, przewodniczący Guangxi LiuGong Machinery z Chin. - Dzięki wspólnym wysiłkom ustabilizowaliśmy firmę, podnosimy wydajność i obniżamy koszty. Firma nie przynosi strat i ma pozytywny wynik finansowy. Teraz musimy czynić działania na rzecz jej rozwoju - powiedział.

MYŚLENIE I KSZTAŁCENIE

Wydajność pracy ma w najbliższych latach poprawić "nowa koncepcja myślenia i działania oraz kształcenie załogi". Wang przypomniał, że w podpisanej niedawno wspólnej deklaracji pomiędzy chińskimi i polskimi związkami zawodowymi znalazły się stwierdzenia, że "rozwój firmy i poziom osiąganych zysków są najlepszym rzecznikiem dla interesów pracowników".

Przewodniczący Wang liczy, że dzięki rozwojowi polskiej gospodarki zwiększą się nakłady inwestycyjne w branży budowlanej. To pozwoli firmie zwiększyć produkcję maszyn i dynamikę przychodów. W tym roku produkcja ma zostać podwojona, a od 2016 Liugong Machinery Poland ma produkować 3 tysiące maszyn rocznie. Głównie na rynek rosyjski, amerykański i europejski.

WZÓR DLA ŚWIATA

- Dzięki rozwojowi firmy w Stalowej Woli wzmocnimy naszą obecność w regionie. Mam nadzieję, że LiuGong będzie wzorem dla firm światowych - stwierdził przewodniczący Wang.

Przedstawiciele polskiego kierownictwa firmy cieszą się z perspektyw chińskich inwestycji. Władze Liugong deklarują, że niedługo rozpoczną się prace przygotowawcze do budowy w Stalowej Woli europejskiego centrum badań i rozwoju maszyn. To element pięcioletniego programu rozwoju zakładu w Stalowej Woli.

Podczas pobytu w Stalowej Woli kierownictwo Guangxi LiuGong Machinery zwiedziło muzeum. Tu zostali powitani chlebem i solą przez Chór i Zespół Pieśni i Tańca "Lasowiacy". Chińczycy zobaczyli występy artystów i jak nam powiedział choreograf zespołu Marek Zaremba, zrobili duże wrażenie i jest nadzieja na wyjazd tancerzy do Chin.