Chodniki w Tarnobrzegu są cały czas zastawiane przez parkujące samochody. Straż Miejska karze mandatami, ale to i tak nie pomaga.
Wielokrotnie informowaliśmy, jak wygląda parkowanie samochodów w centrum Tarnobrzega. Postanowiliśmy sprawdzić, czy po wiosennej akcji informacyjnej tarnobrzeskiej Straży Miejskiej, dotyczącej prawidłowego parkowania, coś się zmieniło.
NIE DA SIĘ PRZEJŚĆ
Kilkanaście metrów od naszej redakcji, przy ulicy Słowackiego, mogliśmy zobaczyć, że karanie mandatami przez strażników miejskich nie odniosło efektów. Trzy samochody zajęły całą szerokość chodnika i skutecznie zatarasowały drogę pieszym.
Podobnie sytuacja wygląda na ulicy Kochanowskiego, a także na osiedlowych uliczkach osiedla Przywiśle, gdzie trzeba slalomem mijać samochody stojące na chodnikach.
Dlaczego? W centrum Tarnobrzega trudno znaleźć nawet w godzinach porannych miejsce do zaparkowania swojego samochodu. Dlatego też kierowcy korzystają z każdej wolnej przestrzeni, wjeżdżając na chodniki oraz trawniki.
MANDAT
Kierujący pojazdem, zatrzymując samochód na jezdni, jest obowiązany ustawić go jak najbliżej jej krawędzi oraz równolegle do niej. Dopuszcza się zatrzymanie lub postój na chodniku kołami jednego boku lub przedniej osi pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 tony, pod warunkiem, że szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych jest taka, że nie utrudnia im ruchu i jest nie mniejsza niż 1,5 m. Samochód umieszczony przednią osią na chodniku nie może tamować ruchu na jezdni.
Za parkowanie samochodem na chodniku grozi nam mandat w wysokości 100 zł oraz jeden punkt karny.
PARKINGOWY PROBLEM
Brak miejsc parkingowych w Tarnobrzegu jest, aż nadto widoczny. Władze miasta dobrze znają ten problem. Na pewno częściowo go rozwiążą miejsca parkingowe powstające wzdłuż remontowanych ulic. Nowe parkingi powstają między innymi na całej długości ulicy Targowej oraz przy rondzie, gdzie spotykają się ulice Targowa, Piłsudskiego oraz Szeroka, ale jest to "kropla w morzu potrzeb".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?