Koncert Chóru Kameralnego w bazylice katedralnej w Puebla.
(fot. fot. Zdzisław Surowaniec)
Chór Kameralny koncertował już w kościołach w Tecamachalco, gdzie na witrazu jest wizerunek Jana Pawła II. W Zacatlan zaprezentowały się wszystkie chóry.Wcześniej odbyła się meksykańska fiesta. Na wzgórzu porośniętym kaktusami odbył się piknik z meksykańską orkiestrą i jedzeniem. Była okazja spróbować niezwykłego specjału - kurczaka w czekoladowym sosie. Pycha! I oczywiście tequili.
Natomiast w niedzielę wszystkie chóry wzięły udział we mszy świętej w siedemnastowiecznej bazylice katedralnej w Puebla, odprawionej przez biskupa Victora. Kolejny koncert odbył się w kościele pod wezwaniem Maryi Niepokalanej. Publiczność doceniła niezwykły kunszt polskich chórzystów pod dyrekcją Jerzego Augustyńskiego i zgotowała mu owację. Po koncercie parafia zaprosiła Polaków na obiad z meksykańskimi przysmakami.
Chór Kameralny wyleciał samolotem do Meksyku w środę 1 września. Przyleci do Warszawy 12 września. Pobyt w Meksyku przypada na rok obchodów dwudziestopięciolecia zespołu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?