Chór, kierowany przez Jerzego Augustyńskiego, został zaproszony do Puebli na XI Międzynarodowy Festiwal Chórów. Już samo zaproszenie jest olbrzymim wyróżnieniem. Do Puebli, zwanej ze względu na urodę szesnastowiecznej hiszpańskiej zabudowy "miastem aniołów" i zaliczonej przez UNESCO do światowego dziedzictwa kultury, zjechały, oprócz Polaków, także chóry z Argentyny, Columbii, Ekwadoru, Serbii i Wenezueli.
We wtorek Chór Kameralny dał koncert w Teatrze Miejskim w Puebli. W środę chórzyści wyjechali do oddalonego o trzy godziny drogi Zacatlan, gdzie wystąpili przed czterystuosobową widownią - uczniami Instytutu Północnego Puebli. - Ta młodzież po raz pierwszy usłyszała chór na żywo - powiedział dyrektor szkoły. Młodzież wymachiwała własnoręcznie zrobionymi polskimi chorągiewkami. Po występie chórzyści zwiedzali Zacatlan, miasto z niezwykle piękną zabudową, także zaliczoną do światowego dziedzictwa kultury.
Przez tydzień Chór Kameralny dał dziewięć koncertów i przejechał 1100 kilometrów po meksykańskich drogach. Pogoda sprzyja artystom. Mimo trwającej jeszcze pory deszczowej, jest dużo słonecznych dni. A zakwaterowanie w luksusowym hotelu Panamarican z basenem pod palmami i drzewkami pomarańczowymi, pozwala wypocząć w egzotycznym otoczeniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?