- Na dotychczasowy zasadach komunikacja samochodowa jeździ do końca maja - mówi Janusz Paruzel, prezes Przedsiębiorstwa Miejskiej Komunikacji Samochodowej w Tarnobrzegu.
LINIE KOMERCYJNE
Tarnobrzeski magistrat ogłosił przetarg, którego zwycięzca będzie wykonywał usługi z zakresu transportu publicznego w naszym mieście. Dotychczasowa umowa z Przedsiębiorstwem Miejskiej Komunikacji Samochodowej w Tarnobrzegu kończy się z ostatnim dniem maja.
- Weźmiemy udział w przetargu. Obecnie czekamy na projekt nowego rozkładu jazdy. Jest on przygotowywany przez służby prezydenta miasta - wyjaśnia Janusz Paruzel.
Już teraz możemy być pewni, że o około 40 procent zmniejszy się liczba wykonywanych kursów, a dodatkowo przy niepodpisanych porozumieniach gminnych w zakresie połączeń miejskiej komunikacji, autobusy będą jeździć do Sandomierza, czy też Chmielowa na komercyjnych zasadach.
- Co to oznacza? Przede wszystkim różnice w cenie biletów, które będą droższe niż ma to miejsce w tej chwili - dodaje szef tarnobrzeskiego MKS-u.
Komunikacja miejska kursować będzie na jedenastu liniach: A, B, C, 2, 3, 4, 6, 9, 10, 12, 14. Nowa umowa ma obowiązywać przez rok (do 31 maja 2013 roku - przypomina autor). Potem zostanie przeprowadzony kolejny przetarg.
PRZEGRANA OZNACZA KONIEC
Firmę, która będzie odpowiadała za komunikację miejską w Tarnobrzegu poznamy pod koniec marca.
- Nie muszę chyba mówić, co oznacza dla nas przegrana w przetargu. To byłby koniec spółki i zwolnienia - dodaje Janusz Paruzel.
ZMIANA WŁAŚCICIELA
Przypomnijmy. W piątek informowaliśmy o tym, że Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Tarnobrzegu, które ma większość udziałów w Przedsiębiorstwie Miejskiej Komunikacji Samochodowej, zostało sprzedane. Według nieoficjalnych informacji udziały zakupili: firma z Mielca i przedsiębiorca z Kolbuszowej.
O tym, jaki wpływ będzie miała ta transakcja na tarnobrzeski MKS dowiemy się w ciągu kilku najbliższych dni.
Grzegorz LIPIEC, [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?