Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z tarnobrzeskim MKS-em? - bilety będą droższe, a kursów mniej

Redakcja
Kursy linii numer 11 Miejskiej Komunikacji Samochodowej w Tarnobrzegu będą odbywały się od drugiej połowy roku na komercyjnych zasadach. Co to oznacza? Choćby brak biletów ulgowych dla uczniów.
Kursy linii numer 11 Miejskiej Komunikacji Samochodowej w Tarnobrzegu będą odbywały się od drugiej połowy roku na komercyjnych zasadach. Co to oznacza? Choćby brak biletów ulgowych dla uczniów. Grzegorz Lipiec
Szykuje się prawdziwa rewolucja w komunikacji publicznej w Tarnobrzegu. Za bilety w autobusach do Sandomierza, czy też Chmielowa zapłacimy więcej niż do tej pory, a w nowym rozkładzie jazdy może brakować nawet 40 procent kursów.

- Na dotychczasowy zasadach komunikacja samochodowa jeździ do końca maja - mówi Janusz Paruzel, prezes Przedsiębiorstwa Miejskiej Komunikacji Samochodowej w Tarnobrzegu.

LINIE KOMERCYJNE

Tarnobrzeski magistrat ogłosił przetarg, którego zwycięzca będzie wykonywał usługi z zakresu transportu publicznego w naszym mieście. Dotychczasowa umowa z Przedsiębiorstwem Miejskiej Komunikacji Samochodowej w Tarnobrzegu kończy się z ostatnim dniem maja.

- Weźmiemy udział w przetargu. Obecnie czekamy na projekt nowego rozkładu jazdy. Jest on przygotowywany przez służby prezydenta miasta - wyjaśnia Janusz Paruzel.

Już teraz możemy być pewni, że o około 40 procent zmniejszy się liczba wykonywanych kursów, a dodatkowo przy niepodpisanych porozumieniach gminnych w zakresie połączeń miejskiej komunikacji, autobusy będą jeździć do Sandomierza, czy też Chmielowa na komercyjnych zasadach.
- Co to oznacza? Przede wszystkim różnice w cenie biletów, które będą droższe niż ma to miejsce w tej chwili - dodaje szef tarnobrzeskiego MKS-u.

Komunikacja miejska kursować będzie na jedenastu liniach: A, B, C, 2, 3, 4, 6, 9, 10, 12, 14. Nowa umowa ma obowiązywać przez rok (do 31 maja 2013 roku - przypomina autor). Potem zostanie przeprowadzony kolejny przetarg.

PRZEGRANA OZNACZA KONIEC

Firmę, która będzie odpowiadała za komunikację miejską w Tarnobrzegu poznamy pod koniec marca.
- Nie muszę chyba mówić, co oznacza dla nas przegrana w przetargu. To byłby koniec spółki i zwolnienia - dodaje Janusz Paruzel.

ZMIANA WŁAŚCICIELA

Przypomnijmy. W piątek informowaliśmy o tym, że Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Tarnobrzegu, które ma większość udziałów w Przedsiębiorstwie Miejskiej Komunikacji Samochodowej, zostało sprzedane. Według nieoficjalnych informacji udziały zakupili: firma z Mielca i przedsiębiorca z Kolbuszowej.

O tym, jaki wpływ będzie miała ta transakcja na tarnobrzeski MKS dowiemy się w ciągu kilku najbliższych dni.
Grzegorz LIPIEC, [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie