I są bardzo chwalone przez kierowców. W Stalowej Woli na tym skrzyżowaniu jednak nie można. Można było natomiast zainstalować kamery łapiące kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. I nie przeszkadzał system akomodacyjny, dostosowujący światła do natężenia ruchu. A to też kolejny argument na „nie”. Pewnie system dotyczy jedynie kierowców, bo jako pieszy niedawno po odstaniu niemal kwadransa, przeszedłem na czerwonym świetle. Zielone zapaliło się kilka minut później. Może pora, żeby niektórym specom od drogownictwa, zapaliła się w głowach lampka. Czerwona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
