Coraz więcej nastolatków sięga po alkohol

Coraz więcej nastolatków sięga po alkohol. Dawniej widok "podpitego" trzynastolatka był szokiem, teraz już nikogo nie dziwi. 10 procent podkarpackich gimnazjalistów i uczniów szkół ponadgimnazjalnych raz w miesiącu upija się na umór!

Tym razem badania wśród młodzieży przeprowadziła Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w ramach Europejskiego Projektu Badań Szkolnych, który jest powtarzany co cztery lata.

ALKOHOL POPULARNIEJSZY

W badaniach udział wzięło ponad pięć tysięcy uczniów z 675 klas: piętnasto- i szesnastolatków z trzecich klas gimnazjów oraz siedemnasto- i osiemnastolatków z drugich klas szkół ponadgimnazjalnych. Z ankiet wynika, że najpopularniejszą używką wśród młodych jest alkohol. W grupie gimnazjalistów przynajmniej raz w życiu piło ponad 87 procent, wśród starszych uczniów - ponad 95 procent uczniów.

Co drugi gimnazjalista i co trzeci uczeń szkoły ponadgimnazjalnej nie upił się ani razu w życiu. Pali mniej młodzieży, niż pije: 57 procent gimnazjalistów oraz 71 procent starszych uczniów.
Co czwarty gimnazjalista i co trzeci starszy uczeń przynajmniej raz w życiu sięgnął po marihuanę lub haszysz. Z amfetaminą miało do czynienia 4,6 procent gimnazjalistów, a wśród starszych uczniów odsetek ten jest dwa razy wyższy. Do używania dopalaczy przyznało się za to 10,5 procent gimnazjalistów i 16 procent starszych uczniów.

BADANIA W REGIONIE

Problem sięgania przez młodzież po alkohol był również niedawno badany przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Rzeszowie.

Wyniki analizy są zatrważające. Na Podkarpaciu 35 procent dzieci w wieku 11-12 lat próbowało już alkoholu. Co najgorsze 10 procent gimnazjalistów oraz uczniów szkół ponadgimnazjalnych raz w miesiącu upija się na umór. 80 procent młodych w wieku 15-17 lat sięga po alkohol w wakacje, 15 procent uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych pije 2-3 razy w tygodniu.

UZALEŻNIA

Specjaliści od uzależnień ostrzegają, że po każdym przesadnym piciu następuje uszkodzenie komórek mózgowych, wątroby i naczyń wieńcowych. Zwiększa się tolerancja na alkohol, początkowo można wypijać dwa, trzy piwa, po pewnym czasie bawimy się dobrze dopiero po pięciu, z czasem jesteśmy prawdziwie towarzyscy po siedmiu. Samemu ciężko jest zauważyć, że wpadamy w chorobę alkoholową, ale inni zobaczą to znacznie szybciej.

Co można zatem zrobić, aby chronić młodzież przed uzależnieniem od alkoholu? Miejskie i gminne komisje do spraw rozwiązywania problemów alkoholowych na bieżąco kontrolują punkty sprzedaży, sprawdzając czy sklepikarze sprzedają alkohol nieletnim.

- Ogółem w 2011 roku strażnicy interweniowali 1317 razy w sprawie łamania zapisów ustawy o przeciwdziałania alkoholizmowi. Wręczyliśmy 566 mandatów karnych. Niestety coraz częściej zauważamy, że wśród młodzieży jest coraz więcej miłośników spożywania alkoholu "pod gołym niebem" - mówi Robert Kędziora, komendant Straży Miejskiej w Tarnobrzegu. - Na przykład, aż 45 nietrzeźwych odwoziliśmy do miejsca zamieszkania.

Tarnobrzescy strażnicy miejscy podejmują także działania profilaktyczne. W ubiegłym roku odbyli 75 spotkań, podczas których była przede wszystkim mowa o spożywaniu alkoholu i narkotykach.
Jeszcze więcej spotkań z młodzieżą odbywają mundurowi ze stalowowolskiej oraz tarnobrzeskiej Komendy Policji, którzy dodatkowo aktywnie współpracują ze szkolnymi pedagogami.