Wiktor Stasiak, pełnomocnik wyborczy Tarnobrzeskiego Porozumienia Prawicy oprócz podsumowania niedzielnych wyborów, ujawnił kolejne fakty świadczące o ciemnej stronie kampanii wyborczej.
Walka o władzę staje się coraz bardziej emocjonująca. Po wyborach do rady miejskiej, które to całkowicie zmieniły krajobraz polityczny Tarnobrzega, teraz przyszła pora na wyborczą dogrywkę o fotel prezydenta Tarnobrzega.
ZADOWOLENI Z WYNIKU
W trakcie czwartkowej konferencji prasowej Tarnobrzeskiego Porozumienia Prawicy podsumowano wybory do rady miejskiej, a także pierwszą turę wyborów prezydenckich w Tarnobrzegu.
- Lista Tarnobrzeskiego Porozumienia Prawicy zebrała 4097 głosów. Był to trzeci wynik, który daje nam cztery mandaty i jesteśmy zadowoleni z tego wyniku - mówi Wiktor Stasiak, pełnomocnik wyborczy Tarnobrzeskiego Porozumienia Prawicy.
Wiktor Stasiak zapytany, czy może nie byłoby lepiej gdyby prawica stworzyła w Tarnobrzegu jedną listę, odpowiedział, że niekoniecznie.
- Tylko dzięki metodzie przeliczania głosów, która promuje zwycięzców, Platforma zyskała aż taką przewagę w liczbie radnych - wyjaśnia Wiktor Stasiak. - Sumując głosy TPP i PiS-u mamy 8319 głosów, co dałoby zdecydowaną większość w radzie miejskiej. Trzeba jednak pamiętać, że PiS jest partią polityczną, a w skład TPP wchodzą ludzie z różnych środowisk. Dlatego stworzenie jednej listy byłoby trudne.
SKANDALIZUJĄCA WALKA
Wiktor Stasiak odniósł się w trakcie konferencji prasowej, także do wyborczej walki o prezydenturę Tarnobrzega. - To dopiero pierwsza tura. Walczymy i nie poddajemy się, a każdy głos będzie decydował w niedzielę 5 grudnia, o tym kto będzie rządził Tarnobrzegiem przez najbliższe cztery lata - odpowiada Wiktor Stasiak.
Niejako przy okazji poruszony został także temat nieczystych zagrywek w trakcie kampanii wyborczej. - Niestety nieznani sprawcy pobili naszego sztabowca, kiedy wieszał on plakaty wyborcze - mówi Wiktor Stasiak. - W wieczór wyborczy przewrócono także nasz baner wyborczy. Podobnie i w tym przypadku nie znamy sprawców tego czynu.
Czarny PR dotyka także Norberta Mastalerza z Tarnobrzeskiej Lewicy. Na jednym z forów internetowych wyzwiska są na porządku dziennym, ale ostatnio zamieszczane są tam także zdjęcia Norberta Mastalerza w przeróżnych sytuacjach, a także zdjęcia korespondencji kandydata lewicy z przeróżnymi instytucjami. Kto to robi? Tego nie wiemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?