Akcja pod hasłem „Czarny Tydzień w Pomocy Społecznej” trwa przez cały tydzień, od 19 do 23 listopada. Odbywa się w ramach Ogólnopolskiego Protestu Pracowników Pomocy Społecznej organizowanego przez Polską Federację Związkową Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej. Chociaż pracownicy tarnobrzeskiej instytucji nie są członkami federacji to całym sercem popierają jej działania i słuszność głoszonych postulatów. Najważniejszy to wyższe pensje. Bo chociaż pracownicy pomocy społecznej wspierają potrzebujące rodziny, wypłacają im zasiłki, opiekują się podopiecznymi, to sami nie mogą liczyć na wynagrodzenie adekwatne do powierzanych im coraz to nowszych zadań. Stres, pretensje, brak zrozumienia. To ich codzienność.
- Do naszych obowiązków co chwilę dokładane są nowe zadania, za którymi nie idzie ich dofinansowanie. Nasza grupa zawodowa ma misję pomagania, natomiast nikt z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie pomoże nam - mówi Sabina Cebula, specjalista pracy socjalnej z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Tarnobrzegu.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. WAŻNE DATY NA 100-LECIE NIEPODLEGŁOŚCI
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?