Komitety zgodnie z ordynacją wyborczą mają 30 dni na usunięcie swoich materiałów wyborczych. Tymczasem w wielu miejscach wiszą jeszcze pamiątki po wyborach samorządowych oraz parlamentarnych sprzed kilku lat.
Wizerunki uśmiechniętych polityków zachęcających do głosowania właśnie na nich: billboardy, małe plakaty i naklejki przylepione do przystanków oraz słupów, to powyborczy obraz na Podkarpaciu. Komitety mają na sprzątanie tylko miesiąc, potem posypią się kary.
Do naszej redakcji zadzwoniło kilku mieszkańców osiedla Dzików w Tarnobrzegu, którzy zwrócili nam uwagę, że niektóre sztaby wyborcze do eksponowania swoich kandydatów wykorzystały nawet drzewa wzdłuż ulicy Wiejskiej w Tarnobrzegu.
Z dnia na dzień plakatów wyborczych będzie coraz mniej. Służby już wystosowały pisma do komitetów wyborczych, z przypomnieniem o terminie zakończenia porządków. - Wszystkie komitety wyborcze są zobligowane do usunięcia swoich materiałów wyborczych w terminie do 30 dni od zakończenia głosowania. W przypadku, kiedy tego nie zrobią, przystąpimy do działania, a kosztami akcji obciążymy dany komitet - mówi Robert Kędziora, komendant Straży Miejskiej w Tarnobrzegu.
Jak zapowiada szef strażników miejskich w pierwszej kolejności posypią się kary dla tych, którzy wieszali plakaty w miejscach do tego niedozwolonych, czyli na przykład na… drzewach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?