Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człowiek płonął jak pochodnia

Marcin RADZIMOWSKI [email protected]
Ciało mężczyzny zostało przewiezione do prosektorium. Przypuszczalnie w czwartek przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, która wskaże bezpośrednią przyczynę śmierci.
Ciało mężczyzny zostało przewiezione do prosektorium. Przypuszczalnie w czwartek przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, która wskaże bezpośrednią przyczynę śmierci. Fot. M. Radzimowski
Dramat w lesie, zginął mężczyzna. Zabójstwo wstępnie można wykluczyć. Co powiedzą wyniki sekcji zwłok?

To była dramatyczna decyzja mieszkańca Woli Baranowskiej (powiat tarnobrzeski). Mężczyzna najprawdopodobniej celowo oblał się benzyną, a później podpalił. Nie żyje.

O sprawie dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, ale w prokuraturze potwierdzono nam przebieg tragicznych zdarzeń.

NA LEŚNEJ DRODZE

W środę przed południem jeden z mieszkańców Woli Baranowskiej, na leśnej drodze w tej miejscowości natrafił na zwłoki mężczyzny. Ciało, a także ubranie było w znacznej części spalone, a wokół unosił się zapach benzyny. Szybko zidentyfikowano zwłoki, nieżyjący to 37-letni mieszkaniec Woli Baronowskiej.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mężczyzna we wtorek pod wieczór opuścił dom (mieszkał z nim wraz ze swoim ojcem). Nie wrócił na noc, ale ojciec nie zgłaszał zaginięcia, był przekonany, że rano syn wróci. Wtedy ostatni raz 37-latek widziany był żywy.

OGNISKO NA ŚCIEŻCE

Co działo się po tym, jak mężczyzna wyszedł z domu? Z tego, co policjanci zastali w lesie, rysuje się dramatyczny przebieg wydarzeń. Najprawdopodobniej mieszkaniec Woli Baranowskiej rozpalił ognisko na jednej z leśnych ścieżek (odległość od domu około kilometra), a następnie oblał swoje ubranie benzyną i stanął na ognisku. W parę sekund człowiek zaczął żywcem płonąć. Ślady na miejscu znalezienia zwłok wskazują na to, że mężczyzna odruchowo rzucił się na śnieg, aby gasić płomienie. Było jednak za późno na ratunek.

Obok ciała znaleziono pusta plastikową butelkę, z której wyczuwalny był zapach łatwopalnego płynu, prawdopodobnie benzyny. Najbardziej prawdopodobną przyczyną tragedii, było samobójstwo, ale nie można tez wykluczyć wypadku - mężczyzna mógł rozpalać ognisko polewając drewno benzyną i przypadkowo oblał ubranie.

Ciało zostało przewiezione do prosektorium, przypuszczalnie w czwartek przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, która wskaże bezpośrednią przyczynę śmierci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie