Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czwarta liga podkarpacka: Remis Stali Nowa Dęba, Kolbuszowianka pokonała Mokrzyszów

/ARKA/
Piłkarze Stali Nowa Dęba (niebiesko-białe koszulki) zremisowali na wyjeździe z Crasnovią Krasne.
Piłkarze Stali Nowa Dęba (niebiesko-białe koszulki) zremisowali na wyjeździe z Crasnovią Krasne. Krzysztof Kapica
W czwartej lidze podkarpackiej w meczu piłkarzy Kolbuszowianki Kolbuszowa z Mokrzyszowem Tarnobrzeg górą byli gospodarze, których poprowadził nowy trener, Maciej Biliński.

Na remis zagrała Stal Nowa Dęba, która musiała z Crasnovią Krasne radzić sobie od 75 minuty w dziesiątkę, po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla Wojciecha Dudka. Wysokiej porażki doznał LZS Turbia, w którym czerwone kartki zobaczyli Tomasz Oczak i Łukasz Dziedzic.

KOLBUSZOWIANKA KOLBUSZOWA - MOKRZYSZÓW TARNOBRZEG 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Sebastian Serafin 32, 2:0 Łukasz Korab 86.
Kolbuszowianka: Kozioł - Dec (82 Koń), Pastuła, M. Serafin, Skowron, Ciuła (77 Pisarczyk), Lorenc (54 Czyżewski), S. Serafin, Gorzelany, Szalony (89 D. Pik), Korab (90 P. Kozak).
Mokrzyszów: Lasota - Haliniak, Guściora, Wojnar, Kulczycki (60 Kościelny), Uznański, Prarat, Malicki, Fietko (83 Sołtykiewicz), Saja (68 Rzepiela), Paruch.

Crasnovia Krasne - STAL NOWA DĘBA 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Witold Baran 16 z karnego, 1:1 Kamil Serafin 68.
Stal: A. Kotrych - Kowal, Dudek, Rachwał, Wydro (64 Rębisz), K. Serafin, Milanowski (58 Sudoł), Sz. Serafin, Wilk, Pogoda (61 Diektiarenko), Nowak.

Pogoń Leżajsk - LZS TURBIA 4:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Mateusz Staroń 60, 2:0 Kamil Pyż 65, 3:0 Staroń 75 z karnego, 4:0 Staroń 88.
Turbia: Chciuk - Maciorowski, Dziedzic, Zalewski, Stępień, Oczak, P. Mączka, Kępanowski, Słomiany (63 D. Mączka), Paszko, Gromadzki.

Stanisław Gielarek, trener Mokrzyszowa Tarnobrzeg: - Do 30 minuty mieliśmy dobre sytuacje do strzelenia bramek, zwłaszcza Mariusz Paruch powinien to wykorzystać. W drugiej połowie było trochę chaosu, próbowaliśmy szybko odrobić stratę, nadzialiśmy się na kontrę i było 2:0. Uważam, że z gry nie byliśmy słabszym zespołem. Mecz był zacięty, można też podkreślić dobrą pracę sędziego.

Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Echa Dnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie