Jaki jest powód całego zamieszania z mandatem radnego? Według koalicji rządzącej miastem Norbert Mastalerz zasiadając w zarządzie Klubu Sportowego Siarka, który to działa na mieniu gminy złamał prawo. Radny lewicy wraca po kilkumiesięcznej przerwie na obrady rady miasta i sam zamierza zdradzić mieszkańcom Tarnobrzega, kto tak naprawdę działał naruszając prawo. Przewodniczący rady Jurand Lubas jest spokojny i liczy się z tym, że dzisiejsza sesja może być bardzo długa i burzliwa.
TA SZOPKA MUSI SIĘ SKOŃCZYĆ
Przypomnijmy. Norberta Mastalerza już raz pozbawiono mandatu radnego. Na październikowej sesji radni prawicy przegłosowali stosowną uchwałę, którą jednak podważył wojewoda zwracając uwagę na szereg uchybień proceduralnych. Prezydentowi oraz radzie miasta przysługiwało odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, z którego ostatecznie nie skorzystano. W ten sposób rada podjęła kolejną uchwałę, by wznowić postępowanie względem Norberta Mastalerza.
- Wspólnie z komisją rewizyjną poprosiliśmy o ekspertyzę niezależnej kancelarii prawnej i po zachowaniu wszystkich terminów będziemy ponownie głosować nad wygaszeniem mandatu Norberta Mastalerza - tłumaczy Jurand Lubas, przewodniczący Rady Miasta w Tarnobrzegu.
Sam zainteresowany nie zamierza składać broni. - Przez te kilka miesięcy zamiast zajmować się problemami mieszkańców Tarnobrzega walczę z prywatnym folwarkiem ludzi prezydenta miasta Jana Dziubińskiego - mówi Norbert Mastalerz. - Poprosiłem o ekspertyzę kancelarię prawną z Krakowa i punkt po punkcie będę udowadniał, kto tak naprawdę naginał w mojej sprawie prawo. Ta szopka musi się skończyć.
BĘDĘ TRZYMAŁ RĘKĘ NA PULSIE
Przewodniczący Jurand Lubas zdaje sobie sprawę, że dzisiejsza sesja może być bardzo burzliwa, ale zapewnia, że radny na pewno będzie mógł się bronić i przedstawić wszystkim swoje argumenty.
- Wniosek jest postawiony w prawidłowy sposób, nie martwię się o kwestie prawne - mówi Jurand Lubas. - Radny Mastalerz będzie mógł się bronić, ale uprzedzam, że cały czas będę trzymał rękę na pulsie i dbał o prawidłowy przebieg obrad.
Radny Mastalerz przeczuwa, że wynik głosowania jest praktycznie pewny, ale nie ma zamiaru odpuścić. - Wystarczy policzyć głosy i mamy już wynik. Liczę się z tym, że po raz drugi zostanę pozbawiony mandatu radnego. Przypominam jednak, że mandatu nie dali mi ludzie prezydenta miasta. To mieszkańcy sprawili, że zasiadam w radzie miasta i tylko oni mogą mnie rozliczyć z tego, czy dobrze wypełniam swoje obowiązki.
Sesja rady miasta odbędzie się w Tarnobrzeskim Domu Kultury, a rozpoczęcie obrad przewidziane jest na godzinę 14. O wynikach wieczornego głosowania nad wygaszeniem mandatu radnego Norberta Mastalerza poinformujemy na portalu www.echodnia.eu oraz w sobotnim papierowym wydaniu "Echa Dnia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
