Trener zrezygnował wobec braku wyników, stadion opuścił już w przerwie niedzielnego meczu Stolarni z Igloopolem Dębica, który zakończył się wynikiem 1:1. Prezes klubu z Turbi, Janusz Stępień, szuka nowego szkoleniowca, rozmawiał już z potencjalnym kandydatem, ale na razie nie zdradza szczegółów. Jeżeli chodzi o mecz Stolarni z Iglopolem, to miejscowi stracili przypadkowego gola, Przemysław Dzięgiel tak dośrodkowywał w pole karne, że trafił w bramkę i przelobował Kamila Bieńka. Punkt uratował miejscowym Damian Biały, ale ich sytuacja w tabeli jest już beznadziejna.
Daniel Kijak, były trener Stolarni Turbia: Nie chcę za bardzo mówić o powodach mojej rezygnacji. Różne sytuacje są w życiu, chciałem odejść teraz, niż później pluć sobie w brodę. Skupię się teraz wyłącznie na zespole juniorów Stali Stalowa Wola, których prowadzę.
Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Echa Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?