MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dom Dziecka podziękował dobrodziejom. Był święty Mikołaj zza wielkiej wody

Zdzisław Surowaniec
Marszałek Zygmunt Cholewiński podczas noworocznego spotkania w Domu Dziecka.
Marszałek Zygmunt Cholewiński podczas noworocznego spotkania w Domu Dziecka. fot. Zdzisław Surowaniec
Występy podopiecznych Domu Dziecka w Stalowej Woli sposobem na podziękowanie tym, którzy w ubiegłym roku pamiętali o dzieciakach i pomagali im jak mogli. Przybył święty Mikołaj z paczkami ze Stanów Zjednoczonych.

Jak co roku, Dom Dziecka na specjalnym spotkaniu dziękuje tym, którzy nie żałowali pieniędzy i wspierali placówkę. - Bez tej pomocy nie byłoby dla dzieci wycieczek, słodyczy, zabawek - zapewnia dyrektor Jadwiga Stępniewska. W placówce przebywa teraz 40 dzieci i wychowanka, która właśnie urodziła dziecko.

KAŻDY INACZEJ

Jak mówi, nie sposób wymienić wszystkich dobrodziejów, bo każdy pomaga na swój sposób. - Jest osoba, która systematycznie co miesiąc przekazuje paczkę pampersów. Otrzymujemy pomoc od firmy z Warszawy, wspiera nas miasto. O maluchach pamiętają także amerykańscy polonusi - wylicza dyrektor Stępniewska.

W Chicago polonijny klub od kilku lat robi paczki dla dzieci, nad czym czuwa Eugenia Kolembasa. - Już w październiku dzieci pisą listy do świętego Mikołaja, wymieniając co by chciały otrzymać. Przesyłka nadchodzi po Nowym Roku. Co tam było w tym roku? Łatwiej by mi było wymienić czego nie było - śmieje się. Były więc buty-korki, zegarek, lalka Barbie, kurtka. Przepiękne paczki - zachwyca się.

PODSTAWOWE UTRZYMANIE

- Pieniądze, jakie otrzymujemy od państwa i powiatu, starczają na podstawowe utrzymanie. Pomoc, jaką nam okazują osoby indywidualne i firmy, pozwala zaspokoić wszelkie inne potrzeby dzieci - zapewnia dyrektor Domu Dziecka. Dzięki dodatkowym pieniądzom można remontować pomieszczenia dla dzieci i biura, kupić sprzęt, meble, dywany, pościel, koce, odzież. - Nie starczyłoby na to wszystko, jesteśmy za biedni - mówi dyrektor.

Dom Dziecka dostaje tak dużo zabawek, że w ubiegłym roku przekazał część z nich oddziałowi dziecięcemu w szpitalu i Polskiemu Komitetowi Pomocy Społecznej. Mają także nadwyżkę przyborów szkolnych i można było z tego zrobić zapasy. Dzięki fundatorom można organizować dzieciom wyjazdy do Warszawy, Krakowa i Zakopanego. Rocznie kilkanaście par nowożeńców przekazuje nam prezenty od gości.

GWIAZDKI Z LAMPIONAMI

Goście, wśród których był marszałek podkarpacki Zygmunt Cholewiński, otrzymali w prezencie gwiazdki z lampionami. Dzieci zaprezentowały program noworoczny, a potem wszyscy mogli zwiedzać pomieszczenia i zobaczyć odświeżony budynek.

W ubiegłym roku udało się wymienić w Domu Dziecka całkowicie instalację centralnego ogrzewania, część ogrodzenia, wyremontować kilka pomierzeń, gdzie przebywają dzieci i biura. W tym roku trzeba będzie odświeżyć pokoje dla starszych dzieci, wymienić instalację elektryczną, dokończyć remont ogrodzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie