Droga Krzyżowa mężczyzn ze Stalowej Woli do Niska

Od kaplicy akademickiej świętego Jana Pawła II przeszli przez przemysłową dzielnicę ulicą Solidarności i szlakiem turystycznym szli przez trzy godziny dziesięć kilometrów przez las do sanktuarium świętego Józefa w Nisku.

Zaraz po mszy świętej o godzinie 18 grupa mężczyzn zgromadziła się przy krzyżu przy brzozowym kaplicy. Byli wśród nich Rycerze Kolumba, którzy pierwsi ponieśli brzozowy krzyż. Wszyscy mieli ze sobą latarki. Po wywołaniu w myśli intencji, szli w milczeniu, w wyznaczonych miejscach były czytane rozważania Męki Pańskiej.

Mężczyzn poprowadził w drogę proboszcz parafii akademickiej pod wezwaniem świętego Jana Pawła II ksiądz Marcin Hanus i dziekan ksiądz Krzysztof Kida.

Po dotarciu mężczyzn do niżańskiego sanktuarium nastąpiło zawierzenie parafii i rodzin świętemu Józefowi, który jest patronem ojców, rodzin, kobiet w ciąży, pracujących oraz wzorem męstwa, posłuszeństwa Bogu, wiary, pracowitości, sprawiedliwości, czystości, pięknej miłości, skromności, ubóstwa, milczenia oraz opanowania.

Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia	Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy
10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu	Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają
Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking	Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?

ZOBACZ TAKŻE: Flesz. Regionalny Puchar Polski, Król Twittera w V lidze, Odra bardziej hiszpańska