To Rada Sołecka z Wrzaw z inicjatywy lokalnego tradycjonalisty Waldemara Prarata wyszła z inicjatywą, aby w 100 rocznicę wybuchu I wojny światowej upamiętnić poległych na wszystkich frontach mieszkańców Wrzaw w tej wojnie. - To także okazja, aby uczcić inwestora pomnika, barona Kaliksta Horocha, który stoi i symbolizuje bitwę wrzawską, a do której doszło podczas kampanii napoleońskiej w 1809 roku - tłumaczył radny Wacław Pyrkosz.
DWIE TABLICE
Na pomniku, w rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości mają zawisnąć 11 listopada dwie tablice. Pierwsza poświęcona poległym mieszkańcom Wrzaw i druga. - Drugą tablicą chcielibyśmy uhonorować fundatora pomnika - barona Kaliksta Horocha, który był także radnym powiatowym w tamtych czasach - dodał radny Pyrkosz. - Fundatorem tej tablicy są władze tarnobrzeskiego powiatu.
Tablica poświęcona poległym mieszkańcom Wrzaw, zdaniem inicjatorów powinna być współfinansowana przez władze gminy. Dlatego na ostatniej sesji radny Pyrkosz zasugerował wójtowi i pozostałym radnym, aby gmina dołożyła coś od siebie. Niestety pojawił się problem, ponieważ na Radzie Sołeckiej ustalono, że napis na tablicy upamiętni mieszkańców Wrzaw. Tymczasem wójt Gorzyc w napisie planuje ująć poległych mieszkańców całej okolicy i także tych, którzy zginęli w II wojnie światowej. Ta propozycja nie przypadła do gustu pomysłodawcom, bo jak tłumaczą, pomnik stoi na terenie ich sołectwa, i to od nich wyszła inicjatywa powieszenia dwóch tablic, z których jedną sfinansuje powiat.
NAPIS TRZEBA ZMIENIĆ
Marian Grzegorzek, wójt Gorzyc zapewnił na sesji, że prawie nic nie stoi na przeszkodzie, aby temat przekazania pieniędzy na tablicę we Wrzawach został zamknięty. Prawie, ponieważ okazało się, że gmina pieniądze da, pod warunkiem, że zmieniony zostanie napis, jaki pierwotnie sugerowała Rada Sołecka. - Kwestia dotyczy uzgodnienia napisu na tablicy upamiętniającej mieszkańców naszych ziem, którzy zginęli w I i II wojnie światowej - powiedział wójt Grzegorzek. - Czy napis ma upamiętniać tylko mieszkańców Wrzaw, czy mieszkańców tych ziem.
Wójt Grzegorzek zapewnił, że w budżecie gminy na tego typu inicjatywy są zarezerwowane pieniądze. To tysiąc złotych, które można wydatkować, bez konieczności podejmowania uchwały przez radnych. - Trzeba to tylko uzgodnić - podsumował wójt.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
