Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Działkowcy Hutnika I w Stalowej Woli nie chcą płacić za wodę, z której nie korzystają

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Rodzinny Ogród Działkowy „Hutnik I” leży na lewym brzegu Sanu i został pomniejszony o tereny zajęte pod obwodnicę
Rodzinny Ogród Działkowy „Hutnik I” leży na lewym brzegu Sanu i został pomniejszony o tereny zajęte pod obwodnicę Zdzisław Surowaniec
- Między nami od dawna brakuje dialogu. Z zazdrością patrzymy na ogrody działkowe Hutnik II, gdzie zarząd ma czas na wyjaśnienia, jest aktualizowana strona internetowa, jest wola współpracy - napisał do nas jeden z działkowców z ogrodu Hutnik I.

Działkowicze z Hutnika I napisali do zarządu ogrodu pismo, którego kopia trafiła do Polskiego Związku Działkowców w Warszawie i prezydenta Stalowej Woli, który co roku udziela finansowego wsparcia ogrodom działkowym.

Działkowcy „Hutnika I” domagają się od zarządu „rzetelnego wyjaśnienia i uregulowania problemów”. Jak napisali, jednym z nich jest „niejasności w naliczaniu opłat za energię elektryczną i nawadnianie w 2019 roku, które w ostatnich latach zostały ukryte w opłacie ogrodowej, a którą rzekomo reguluje Uchwała 7/2019”.
Zdaniem autorów listu dało to możliwość zarządowi żądania takiej samej opłaty za wodę od działkowców do których woda docierała, jak i od tych u których w całym sezonie wody nie było.

Działkowcy przypomnieli, że już w maju 2019 roku pisali pisma do Zarządu Hutnik I zgłaszając problem braku wody na działkach. Dostali odpowiedź, że woda będzie za trzy lata z ujęcia miejskiego.
Zdaniem autorów listu, zarząd nie zebrał od działkowców deklaracji o zgodzie przystąpienia do tej kosztownej inwestycji, a zadecydowano bez naszego udziału. „Aby użytkować działkę większość z nas zainwestowała i zainstalowała ujęcia wody na swoich działkach, jak pompy ręczne czy szpice” - przypomnieli.

Jak twierdzą działkowcy, zaniedbanie należytego funkcjonowania urządzeń do nawadniania przyczynił się z pewnością do braku ciągłości dostarczania wody do działek, stąd determinacja uratowania nasadzeń na działkach i inwestycje.
„Pomimo poniesionych kosztów za zainstalowanie swoich pomp na działkach w których Zarząd nie partycypował, zmusza się działkowców do płacenia za wodę, której z sieci działkowej nie mamy - czy takie działanie jest zgodne z regulaminem Polskiego Związku Działkowców?” - zapytali.

Opłata ogrodowa rośnie z 71 złotych w 2016 roku do 99 złotych w 2019 roku, w którą to włączono opłatę za energię elektryczną i nawadnianie. Łączne naliczone opłaty to od 115 złotych w 2016 do 134 złotych w 2019 roku. Część działkowców wniosła opłatę za użytkowanie działki w 2019 roku pomniejszoną o opłatę za nawadnianie, gdyż - jak twierdzą, dokładnej wysokości tej kwoty od Zarządu nie uzyskała. W odpowiedzi otrzymali wezwania do zapłaty różnicy z odsetkami oraz groźbę wystąpienia do sądu w celu wyegzekwowania należności.

Zbuntowani działkowcy poprosili zarząd Podkarpackiego Okręgu Polskiego Związku Działkowców o interwencję. „W przypadku pozostawienia naszych problemów bez pozytywnego załatwienia, my działkowcy będziemy konsekwentnie dążyć do wystąpienia ze Stowarzyszenia Ogrodowego Polskiego Związku Działkowców” - ostrzegli.

W 2017 roku pojawiła się inicjatywa części działkowców aby utworzyć nowe stowarzyszenie ogrodowe. Argumentowano, że zarząd „Hutnika I” nie ma osobowości prawnej, jest tylko poborcą opłat na działalność swoją oraz koszty zarządu okręgowego i Rady Krajowej PZD w Warszawie. Powołanie własnego stowarzyszenia pozwoliłoby wyeliminować opłaty na rzecz Krajowej Rady PZD - 25 tysięcy złotych rocznie. Na spotkanie przyszło jednak za mało osób aby działanie okazało się skuteczne.

Próbowaliśmy się skontaktować z zarządem Hutnika I, na razie bezskutecznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie