Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Erasmus+ z Zespołem Szkół numer 2 w Tarnobrzegu. Tylko w tym roku już dwie grupy uczniów były na stażach zagranicznych (ZDJĘCIA)

Oprac. ram
W tym roku już 33 uczniów Zespołu Szkół numer 2 w Tarnobrzegu przebywało w Sewilli na trzytygodniowych stażach w ramach projektu Erasmus+.

O projekcie „Staże zawodowe w Hiszpanii szansą na dobry start zawodowy” rozmawiamy z uczennicami: Adrianną Kopeć (technikum hotelarstwa) i Poliną Korol (technikum logistyki).

- Dlaczego zdecydowałyście się przystąpić do udziału w projekcie?
- Polina: Udział w tym projekcie jest fajną możliwością przygotowania się do mojego przyszłego zawodu: poznanie nowego języka, poznanie nowych ludzi i rozwinięcie kompetencji języka angielskiego.

- Czy przygotowania do wyjazdu były trudne?
- Ada: Nie trudne, ale żmudne i stosunkowo czasochłonne - wiele godzin języka hiszpańskiego, angielskiego, kurs bhp, pedagogiczny, podstawy fotografii, zajęcia kulturowe.
- Polina: Nie trudne, według mnie było atrakcyjnie i ciekawie, na przykład zajęcia z języka hiszpańskiego były czasem w formie gier i to dzięki nim nauczyłam się na pamięć więcej słów i zwrotów potrzebnych do wyjazdu. Poza tym większości uczestników nie znałam i właśnie tam mogłam się z nimi zapoznać.

- Gdzie odbywałyście staże?
- Ada: Na naszą grupę składali się logistycy, spedytorzy i hotelarze. Ci pierwsi pracowali w Carrefour Express lub w sklepie Sprinter, natomiast ja jako hotelarz odbywałam praktyki razem z dwoma koleżankami w hotelu Los Seises Fontecruz. Przez pierwszy tydzień pracowałyśmy razem przy przygotowywaniu jednostek mieszkalnych dla gości, sprzątałyśmy miejsca ogólnodostępne. Później trafiłyśmy na salę śniadań i do restauracji.
- Polina: Ja jako logistyk odbywałam praktyki razem kolegą w Carrefour Express. Przez trzy tygodnie organizowaliśmy rozkładanie towaru w magazynie i monitorowaliśmy stan produktów.

- Co było największym wyzwaniem podczas udziału w projekcie?
- Ada: Na początku było ciężko, szczególnie patrząc na barierę językową, ponieważ mało kto rozumiał cokolwiek po angielsku. Wydawało się to przerażające, choć z biegiem czasu jestem z siebie dumna, że dałam radę wykonywać swoje zadania, znając hiszpański w podstawowym zakresie. Pójście do sklepu w pierwsze dni wydawało się dużym wyzwaniem, jednak Hiszpanie to bardzo otwarci ludzie, z którymi bez problemu da się porozumieć na migi lub przy pomocy tłumacza Google.
- Polina: W pierwszym tygodniu denerwowałam się z tego powodu, że nie potrafię zrozumieć poleceń w języku hiszpańskim, a prawie nikt z pracowników nie mówił w języku angielskim, ale okazało się, że to nie był duży problem, bo istniał Google tłumacz i zawsze można było porozumieć się gestami.

- Rzeczywiście zdobyłyście nowe umiejętności?
- Polina: Tak, bo ja nigdy nie pracowałam w moim przyszłym zawodzie, i teraz już wiem czego dotyczy moja przyszła praca.
- Ada: Oczywiście, nigdy wcześniej nie miałam okazji do przygotowywania i serwowania hiszpańskich śniadań gościom, a teraz już to potrafię.

- Co poza stażem umożliwił ten projekt?
- Ada: Fascynującą częścią pobytu był czas wolny, w którym miałam okazję zobaczyć w Sewilli Metropol Parasol, wieżę La Giralda, Muzeum Sztuk Pięknych, park Marii Luisy i oczywiście Plaza de Espana. Odbyliśmy także całą grupą dwie wycieczki, jedną do Araceny, drugą do Cordoby. Mieliśmy szczęście, bo pojechaliśmy w okresie, w którym w Cordobie odbywał się Jarmark Rycerski - było więc egzotycznie i średniowiecznie. Poczuliśmy klimat tego miejsca, w którym na każdym kroku „mówią wieki”. Oprócz wycieczek i czasu wolnego mieliśmy także lekcje hiszpańskiego z Paqui, która co ciekawe ma męża Polaka, więc rozumiała niektóre zwroty i trzeba było zwracać uwagę na to co się mówi. Oprócz tego, odbyliśmy także lekcje tradycyjnego tańca Sevilliany.
- Polina: Poznanie nowych ludzi nie tylko z zagranicy, ale i Polaków, bo w naszej hiszpańskiej rezydencji mieszkali jeszcze uczniowie z Łomży. Wycieczki kulturowe po całej Sevilli oraz wycieczki do Malagi, Marbelli i do Kadyksu.

- Wspomniałyście o języku hiszpańskim. To nowy język obcy, który poznałyście. Czy taki trzytygodniowy pobyt w Hiszpanii może być inspiracją do pogłębiania znajomości tego języka?
- Polina: Tak. Przed udziałem w projekcie nie mówiłam w języku hiszpańskim, i poznałam ten język do poziomu A1 bardzo szybko, i poznałam go właśnie w Hiszpanii, i najfajniejsze jest to, że poznałam nie tylko język, ale wraz z kulturą hiszpańską.

- Reasumując, było warto wziąć udział w projekcie?
- Ada: Moje ogólne spostrzeżenie co do wyjazdu jest konkretne - naprawdę warto! Sam fakt, że jest to całkowicie darmowe, a uczestnik otrzymuje dodatkowo kieszonkowe, które jest do jego całkowitej dyspozycji. Nie jesteśmy sami, mamy ciągłą pomoc od opiekunów i koordynatorów, więc każdy problem jest do rozwiązania. Nie ma również narzucanych miejsc pracy, wszystko jest konsultowane, przez co uczestnik może poczuć większy komfort. Przez trzy tygodnie pełne wrażeń, mieszkania ze znajomymi i pracy w obcym kraju, mogę śmiało powiedzieć że stałam się bardziej odpowiedzialna niż kiedykolwiek. Zdobyłam więcej pewności siebie, nawiązałam przyjaźnie, stałam się bardziej komunikatywna, ambitna i otwarta na nowe wyzwania. Ten projekt to same plusy. Jeśli ma się szansę to powinno traktować się ją jako ostatnią i próbować, bo nigdy nie wiadomo czy przyjdzie kolejna szansa na dobry start zawodowy.
- Polina: Oczywiście że warto. To, że w polskich szkołach są takie projekty jak Erasmus+, gdzie uczniowie mogą wziąć udział i darmowo pojechać do innego państwa na praktyki jest niesamowite. Cieszę się, że miałam możliwość uczestniczenia w takich wyjazdach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Erasmus+ z Zespołem Szkół numer 2 w Tarnobrzegu. Tylko w tym roku już dwie grupy uczniów były na stażach zagranicznych (ZDJĘCIA) - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie