Poznaj ciekawostki wyborcze z północy Podkarpacia
Wspomniany Andrzej Marcin Duda jest lekarzem ze stolicy, natomiast drugie imię prezydenta RP to Sebastian. Medyk startując na Podkarpaciu z komitetu Bezpartyjnych Samorządowców zdobył 454 głosy, co przy praktycznie zerowej kampanii wyborczej i tak nie jest najgorszym wynikiem.
Natomiast drugi ze wspomnianych kandydatów - były wójt Pcimia i były prezes Orlenu Daniel Obajtek, jako "jedynka" na liście Prawa i Sprawiedliwości zdeklasował wszystkich innych, zdobywając 171 tysięcy 689 głosów. Drugi wynik zrobiła Elżbieta Łukacijewska (Koalicja Obywatelska) - 115 tysięcy 324 głosy, natomiast trzeci wynik dość niespodziewanie w regionie określanym mianem bastionu PiS-u zdobył Tomasz Buczek z Konfederacji, przedsiębiorca z Kolbuszowej Górnej - 51 tysięcy 754 głosy. Czwarty wynik wyborczy dający również mandat europosła, należał do Bogdana Rzońcy (PiS) - 46 tysięcy 096 głosów.
Kto osiągnął wynik wysoki, ale chyba poniżej oczekiwań? W tym gronie można wskazać byłego Marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego (PiS) - 8 tysięcy 379 głosów czy nawet wojewodę podkarpacką Teresę Kubas-Hul (KO) - 10 tysięcy 574 głosy, od której więcej głosów zdobyła stewardessa Karolina Pikuła, czyli numer 2 na liście Konfederacji - 16 tysięcy 399 głosów.
Na Podkarpaciu w większości miast i gmin zdecydowanie wygrało Prawo i Sprawiedliwość. Są wyjątki - miasta na prawach powiatu, czyli stolica regionu Rzeszów i byłe stolice województw - Tarnobrzeg, Przemyśl i Krosno. W każdym z tych miast wygrała Koalicja Obywatelska, największe poparcie zdobywając w Tarnobrzegu - 42,65 procent (PiS 37,99 procent). Niewątpliwie z wyniku wyborczego powinna być zadowolona Konfederacja, podkreślić też należy słaby wynik Trzeciej Drogi.
Na północy Podkarpacia (powiaty niżański, stalowowolski, tarnobrzeski z Tarnobrzegiem) - niezbyt imponujący wynik zrobił pochodzący z Niska były wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł z Suwerennej Polski (lista PiS), zdobywając 5647 głosów, choć w skali całego regionu otrzymał poparcie 24 456 osób. Na tym samym terenie (powiaty niżański, stalowowolski, tarnobrzeski z Tarnobrzegiem) były wiceminister infrastruktury ze Stalowej Woli Rafał Weber uzbierał aż 16 tysięcy 850 głosów. Poseł Weber w pozostałej części województwa zdobył dodatkowe 1726 głosów, więc głównie głosowali na niego "miejscowi". Rafał Weber wygrał nawet z liderem listy Danielem Obajtkiem we wszystkich gminach powiatu stalowowolskiego i trzech z powiatu niżańskiego.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.3/images/video_restrictions/7.webp)
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?